Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: perkusista30 w 02.09.2017, 19:48
-
Jako, że czas na karpie, metodę się wkrótce skończy to poszukuję wędki spiningowej do 150 zł, wody to przeważnie zbiorniki zamknięte, łowienie tylko i wyłącznie z brzegu. Mam jaxona black arrow ale szukam czegoś innego. Oprócz wędki potrzebuję kołowrotka, żyłki/plecionki. Budżet na wędkę 150 i na kołowrotek tyle samo.
-
Kołowrotek - W tym zakresie cenowym masz sprawdzonego Spro Passion.
Wędka - Nie napisałeś nic na jakie ryby, jaki wyrzut nic.
-
W tym budżecie zbytnio nie poszalejesz, sugerowałbym http://allegro.pl/mikado-nihonto-red-cut-pike-260-ze-150zl-na-109zl-i6798206147.html a do tego Daiwa ninja 4000 http://www.wedkarskisprzet.pl/product_info.php?products_id=5874 tak żeby to w miarę wytrzymało i jednocześnie byś mógł w miarę przyjemnie wędkować.
-
W tym budżecie zbytnio nie poszalejesz, sugerowałbym http://allegro.pl/mikado-nihonto-red-cut-pike-260-ze-150zl-na-109zl-i6798206147.html a do tego Daiwa ninja 4000 http://www.wedkarskisprzet.pl/product_info.php?products_id=5874 tak żeby to w miarę wytrzymało i jednocześnie byś mógł w miarę przyjemnie wędkować.
Widziałem tą serię wędzisk. Na sucho w sklepie przyzwoicie się prezentowały
-
Ryby szczupak, sandacz, wyrzut myślę do 35-40g
-
Ryby szczupak, sandacz, wyrzut myślę do 35-40g
to jak mam być szczery w tym budżecie nie znajdziesz nic co wytrzyma takich cw. Nihonto ma zapas mocy w dolniku więc myślę że do 35 gram wahadło ew 25 gram główka plus guma 4-5 cali to max i uważam że to spokojnie starczy pod takie łowienie.
-
To co polecacie innego? Nie stosuje główek o ciężarze większym niż 15g, woblery jakie mam to spinmada jig master 24g. Wiem, że producenci piszą rożny cw co czasem nijak się ma do rzeczywistości.
-
Masz moją propozycję wyżej myślę że spokojnie ogarniesz a i sprzęt wytrzyma i kultura wędkowania będzie na przyzwoitym poziomie szczególnie biorąc pod uwagę akcję kija i wytrzymałość i lekkość pracy kołowrotka.
-
Ryby szczupak, sandacz, wyrzut myślę do 35-40g
to jak mam być szczery w tym budżecie nie znajdziesz nic co wytrzyma takich cw. Nihonto ma zapas mocy w dolniku więc myślę że do 35 gram wahadło ew 25 gram główka plus guma 4-5 cali to max i uważam że to spokojnie starczy pod takie łowienie.
Trochę nie rozumiem tej teorii. Jaki jest związek między ceną spinningu a jego ciężarem wyrzutowym? Przecież za 100 złotych można kupić kij kompozytowy, którym można spinningować żelazkami. Za 150 złotych można kupić spinning, który obsłuży przynęty o wadze do 10 gramów, jaki i taki, który będzie wędkarską Grubą Bertą.
-
Ryby szczupak, sandacz, wyrzut myślę do 35-40g
to jak mam być szczery w tym budżecie nie znajdziesz nic co wytrzyma takich cw. Nihonto ma zapas mocy w dolniku więc myślę że do 35 gram wahadło ew 25 gram główka plus guma 4-5 cali to max i uważam że to spokojnie starczy pod takie łowienie.
Trochę nie rozumiem tej teorii. Jaki jest związek między ceną spinningu a jego ciężarem wyrzutowym? Przecież za 100 złotych można kupić kij kompozytowy, którym można spinningować żelazkami. Za 150 złotych można kupić spinning, który obsłuży przynęty o wadze do 10 gramów, jaki i taki, który będzie wędkarską Grubą Bertą.
już wyjaśniam, w tej cenie kupić w miarę dobry jakościowo kij węglowy by nie był ciężki, nie miał na sobie zbędnego lakieru, by miał w miarę dobre przelotki, by nie miał zbędnych nadlewek lakieru na omotkach wcale nie tak łatwo znaleźć, zaproponowałem koledze zestaw jaki nie zmęczy mu ręki, szczególnie nadgarstka i jednocześnie w połączeniu kij+kołowrotek będzie dobrze wyważony co również wpływa na komfort wędkowania. Takim spokojnie ogarnie szczupaki, sandacze z brzegu czyli tak jak zamierza wędkować. Można kupić szklaka i betoniarkę za 50 zł od ruskiego na rynku i też spinningować i za 100 zł to kupi ale po którejś godzinie odechce mu się spinningu.
-
Ja przed wakacjami kupiłem spinning Shimano Catana DX ale w wersji lekkiej 3-14g i nie żałuje z szczupakami 60cm bardzo fajnie sobie radzi, są tez wersje 7-21g i 10-30g
-
W cenie 150 zł można kupić dobry spinning. Technologia wyrobu mat węglowych idzie do przodu i za 100 zł można kupić wędkę, która waży 150 gr. Nie ma przelotek z hiper-super-duperalu ani uchwytu Fuji, a na pewno nadgarstka nie zmęczy. Np Daiwa Sweepfire dla kogoś, kto nie ugania się godzinami za sandaczem opukując dna zalewów z 30 gr główką, na pewno wystarczy. I za taką kasę nie będzie doszukiwał się nadlewek lakieru albo napisu na przelotkach sugierującego z czego są i jaka firma je wyprodukowała.
-
Na start też bym polecił Catanę, chyba najbardziej sensowny wybór. Cw 10-30g
-
Miałem tą catanę głównie pod okonia - fajny kijek :) pod szczupaka za kajaka używam Shimano vengence 210/30g trochę kluskowata ale przynajmniej nie gubi ryb , z brzegu używam Dragon Trhytan Pike 270/35g i jest to kij od szczotki :P
-
Skłaniam się do mikado red cut pike jakoś. Pewnie dołożenie 50 zł nic nie da, gdybym dysponował 400 zł to może więcej by propozycji padło. Nie mam doświadczenia w spiningowaniu żadnego, czasem gdzieś tam porzucałem gumami, blachami.
-
To tym bardziej nie inwestuj w droższy sprzęt. Miałem kolegę co poszedł na całego w sprzet spinningowy i po dwóch miesiącach się wypalił, nie powiem, skorzystałem na tym. ;)
-
Ja głównie łowię z gruntu a spinning jak mi się umyśli to się przejdę ale bez szału. Nie chcę inwestować zbytnio w sprzęt. Jaką polecacie plecionkę/żyłkę?
-
Mogę zaproponować Ci Team Dragona, przezbrojonego przeze mnie. Kij długości 2,55m, cw 10-28g. Waży 120g, przelotki Fuji Alconite, ciepły i wygodny uchwyt SKSS. Bardzo poręczny i czuły.
Oddam za 150 + koszt przesyłki ok. 20 zł.
-
O i kij od drzejko może być fajnym rozwianiem do niego zapiąć Daiwę ninja 4000A ew jakiegoś zaubera 4000 czy team dragon 935 iz z starego wypustu. Co do plecionki to tutaj bym nie oszczędzał bo później będziesz sobie pluł w brodę, kupił bym power pro 8 slick hi-vis yellow 10 lb. Osobiście takiej używam a ja tylko spinniguję.
-
PowerPro jak najbardziej, ale 8mio splotowa to dla mnie porażka. Po miesiącu nawinąłem zwykłą. Masakra z przecieraniem się.
-
Ciekawą alternatywą dla Redut w okolicach twojego budżetu jest seria FireFlex od Berkleya.
Plecionkę polecam DUEL SUPER X-WIRE 8,Momoi Jigline MX8 lub 4 splotowego Varivasa High Grade PE. Jak ma być budżetowo to J-Braid x8 lub Nihonto fine braid, choć daiwa to loteria sam mam 0.12mm która jest super wytrzymała już trzeci sezon i miałem 0.20mm która rwała się jak g...
-
PowerPro jak najbardziej, ale 8mio splotowa to dla mnie porażka. Po miesiącu nawinąłem zwykłą. Masakra z przecieraniem się.
ja właśnie odszedłem od 4-ro splotowej bo to jak sznurek od snopowiązałki, ja nie łowię na kamienistych dnach i nic się nie przeciera. Tak wyglądała po nawinięciu jako nowa, a poniżej masz używaną po pół sezonu czyli od maja, straciła na kolorze nic poza tym, fakt kupiona w USA.
(https://images83.fotosik.pl/781/c56b6804ae180ad3med.jpg) (https://images83.fotosik.pl/781/c56b6804ae180ad3.jpg)
(https://images83.fotosik.pl/781/b41ba5942a72f79emed.jpg) (https://images83.fotosik.pl/781/b41ba5942a72f79e.jpg)
-
Kolega szuka wędziska w cenie do 150 złotych. Założę się, że raczej nie chce wydać 100 czy 150 złotych na plecionkę. Założycielu tematu, mam rację? Kup w miarę przyzwoitą żyłkę za 20 zł i ruszaj nad wodę. Raczej nie będziesz łowił sandaczy metodą agresywnego opukiwania dna, więc żyłka na początek przygody ze spinningiem wystarczy.
-
Syborg dokładnie tak jak mówisz, dno jest strasznie muliste i dość płytka woda.