Spławik i Grunt - Forum
PRZYNĘTY i ZANĘTY => Przynęty => Wątek zaczęty przez: Szymeq w 06.09.2017, 21:27
-
Czy ktoś z forumowiczów miał przyjemność (bądź nieprzyjemność :P) wypróbować to pachnące cacko? :)
-
Posiadam na stanie wszystkie 6mm wersje i uważam, że jest to bardzo fajna przynęta. Jest to barwiony pellet expander o bardzo fajnej nie za miękkiej strukturze. Przeważnie jest to przynęta jednorazowa ale w odpowiednich warunkach bardzo skuteczna .
-
Mam 10 mm używać jej bezpośrednio na hak czy na gumkę?
-
Osobiście zakładam je na igłę na włosie, na hak mogą być troszkę za twarde a na gumce nie testowałem.
-
Dziękuję za radę i recenzję :thumbup: pozdrawiam
-
Przy aktualnych pogodach proponuję wersję 6 mm w kolorze białym i żółtym. Brakuje mi tu niestety koloru pomarańczowego, który na niektórych zbiornikach jest wręcz wskazany ale zawsze są barwniki którymi można zmienić kolor ;)
-
Na moich jest taki jakby biały proszek, mniemam, że tak powinno być?
-
Mam tą przynętę, ale o "smaku" Pure Pineapple.
Ja z kolei zakładałem ją tylko na włos z gumką. Nie spada. Po wyciągnięciu z wody zdarza się, że "panierka" się rozpuściła i na włosie mamy już tylko "zwykły pellet :) Zdarzają się dni, że jest to bardzo łowna przynęta ;)
-
Po wyciągnięciu z wody zdarza się, że "panierka" się rozpuściła i na włosie mamy już tylko "zwykły" pellet :)
Czy ten "zwykły pellet" ma jakieś walory smakowe bądź zapachowe?
-
Tak zgadza się, tak powinno być :)
-
Tak jak myślałem :P
-
Sądzę że robi się już jałowy.
-
Juz chyba wszystko wiem, wielkie dzieki chłopaki. Pozdrawiam. :-[
-
Po wyciągnięciu z wody zdarza się, że "panierka" się rozpuściła i na włosie mamy już tylko "zwykły" pellet :)
Czy ten "zwykły pellet" ma jakieś walory smakowe bądź zapachowe?
Szczerze mówiąc, to nie wiem ;) Według mnie to zwykły pellet ekspander. Robotę robi tutaj głównie ta panierka, która jest bardzo aromatyczna.
-
Może to nie ten temat, ale pośrednio też, więc do rzeczy. Spędziłem troszkę czasu w tym roku na łowieniu na metodę. Zauważyłem, że kiedy podam dobry towar do podajnika, to raczej przynęta, która jest na włosie odgrywa drugorzędną rolę. Czasami tylko poprawę brań miałem wówczas, gdy zmieniłem kolor przynęty, ale to w niewielu przypadkach. Skoro to ma być pułapka i ryba tak naprawdę podpływa zainteresowana zanętą/peletem/mixem, to czy tak naprawdę poczuje aromaty przynęty, która jest na włosie? Jeżeli działa przynęta to chyba jest gdzieś z boku obsypanego podajnika, ryba ją zauważy i wtedy pobiera, ale to już nie jest zamysł method feeder? Rozumiem selekcje przynęt przy podajniku do metody z PVA albo ewentualnie przy Bomb Feeder.
Pytam z ciekawości ponieważ dużo tych wątków odnośnie zapytań jaki dumbel czy kulka. Natomiast sam przetestowałem w tym roku kilkadziesiąt przynęt, a tak naprawdę używam tych, które są dla mnie wygodne i mają kilka kolorów. Może to kwestia wiary w skuteczność danego produktu, a może faktycznie niektóre mają to coś?
-
@hanibal o tym samym pisałem jak ryba jest w stanie poczuć aromat przynęty skoro ona jest schowana w zanęcie.
Uważam, że ryba jak bierze to weźmie na wszystko i tyle. Jedyne co może działać to kolor, kształt i wielkość przynęty.
-
Popieram słowa kolegi :)
-
Hmm... to mi dało jeszcze więcej do myślenia :'( :P
Jak to się mówi, im więcej wiesz tym mniej wiesz hehe
-
Dodałbym jeszcze, że waftersy mogą mieć lepsze działanie w pewnych sytuacjach. Czasami wyobrażam sobie rybę, która nie żeruje, jednak zanęta jest na tyle dobra, że ta podpływa i "coś tam skubie". W takiej sytuacji zerowa wyporność może pomóc, a na pewno nie zaszkodzi.
Tak mi się wydaje :P
-
Jeśli tak by było to dlaczego jednego dnia ten sam zestaw ta sama zaneta ale np biorą tylko na jakiś określony pelet lepiej niż na inne. Moim zdanie przynęta odgrywa taka sama rolę jak reszta, w innym przypadku latem nie sprawdsprawdzały by się bardziej owoce bo co za różnica.