Spławik i Grunt - Forum
PRZYNĘTY i ZANĘTY => Zanęty => Wątek zaczęty przez: perkusista30 w 11.10.2017, 11:20
-
Jak w temacie. Poszukuję dobrej zanęty na te ryby pod kątem zawodów. Na karpia w październiku nie liczę, może jako bonus. Ostatnio zbiornik zasilony został karasiem i płocią, więc na te ryby głównie liczę. Do tej pory stosowałem mix G5 z Gold Pro Break i glinę bez atraktorów. Woda stojąca, średnia głębokość 1,2 m są też miejsca płytkie. Co polecacie?
-
Płytko, więc mieszanka glina/ziemia powinna być lekka, argila+torfówka 50/50.
Co do zanęt to mi się na tak uniwersalne łowienie wiosną i jesienią sprawdza mix G5 jasna z MVDE SUPER CHAMPION ROACH BLACK, mix 50/50, do tego dżokers i trochę pinki.
0,5 kg zanęty powinno wystarczyć, bo woda już się mocno wystudziła.
-
Ja mieszam po 1 kg zanęty i po 2 kg gliny wiążącej, i rozpraszającej, do tego 1 litr robaków.
-
Ogrom towaru jak na zimną jesień, no chyba że masz pewność, że ryby jest dużo i konkretnie żeruje.
A co do ziemi to do mieszanek płociowych/ogólnych na głębokościach do max 3 m sprawdza mi się torfówka z argilą bo wspomaga pracę zanęty, same gliny raczej gaszą pracę zanęt i fajnie wychodzą w mixie leszczowym, np. takim jak podałeś wyżej, bo powodują, że robi się dywan.
-
Ja do tej pory korzystałem z gotowych glin namoczonych lecz się skończyły i nie kupię nigdzie. Boje się iż nie wyjdzie mi teraz mieszanka.
-
Używałem osobiście wiele zanęt od tych najtańszych do tych po 40 zł za kg. Efekty są różne ale powiem szczerze ze naprawdę dobre rezultaty miałem stosując zanęty Lorpio. Ta nowa seria Magnetic naprawdę u mnie bardzo się sprawdza, osobiście uważam, że zanęta warta swojej ceny. Pozdrawiam.
-
Jeżeli chodzi o Magnetica, to ja stosowałem tylko Magnetic Carp i było ok, interesuje mnie zanęta karasiowa tej firmy tylko tam są dwa jej rodzaje.
-
W chłodnych porach roku polecam Ci G5 MVDE i Super Match MVDE w proporcji 1:2. Do mieszanki zanęt dodaje jeszcze coco belge i prażone konopie. Mieszankę zanętową mieszam z gliną "lekką" (mieszanka argilii i ziemi bełchatowskiej 50/50) w stosunku 1:3. Do mieszanki obowiązkowo daję gotowane konopie, jockersa i odrobinę pinki. W chłodnych porach roku osobiście nie używam atraktorów zapachowych przy połowie płoci bo tylko mogą zaszkodzić w chłodnej wodzie, naturalny aromat zanęty jest wystarczający. Jest to moja uniwersalna mieszanka na płocie gdy niezbyt dobrze znam łowisko a wiem że wynik można zbudować głownie na drobnych plotkach.