Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: damian0809 w 12.11.2017, 07:06
-
Witam
Od dłuższego czasu jestem napalony na któryś z tych kołowrotków. Map carptek 4000 jest dużo tańszy od p4000. Muszę sobie któryś z nich sprawdzić. Wisienką na torcie jest system ACS, który mi zaimponował. Mam dylemat z tego tytułu że "P4000" wygląda na to że jest kopią "Spro Vento", który można kupić za nie całe 300 zł. Wiec czy jest sens dopłacać za bezpieczny klips?
Jeśli faktycznie p4000 ma te same bebechy co vento to lepszym pomysłem jest kupno carptek'a. Ale czy on faktycznie jest porównywalny z P4000? Jak pracują te kołowrotki, czy ktoś z was miał przyjemność na nich łowić? Potrzebuję ich do feedera.
-
To może Spro Vento i dokup szpulę od MAP-a z klipsem 8)
-
MAPy bez słowa Carptek w nazwie są droższe z tego względu, że bardziej zaawansowane technicznie. Posiadają ślimakowy posuw szpuli, lepszą, równiejszą pracę, chyba ze 2 łożyska więcej.
Wersje ze słowem Carptek (przedni hamulec jak i wolny bieg) mają faktycznie wiele wspólnego z konstrukcjami pod szyldem Spro.
Klip ACS to prawdziwy rodzynek, weź jednak pod uwagę, że to tylko kawałeczek plastiku, więc bywa tak, że "puści", albo zacznie puszczać po intensywnym sezonie czy dwóch. Nie jest to spekulowanie na wyrost, niestety ;)
W dziale rękodzieło nasz forumowy kolega pochwalił się bezpiecznym klipem własnego pomysłu i generalnie jest to świetny patent. Sam już sprawdziłem nad wodą! W tej sytuacji nie ma się co przejmować klipem fabrycznym. Przynajmniej dla mnie traci on znaczenie :)
-
MAPy bez słowa Carptek w nazwie są droższe z tego względu, że bardziej zaawansowane technicznie. Posiadają ślimakowy posuw szpuli, lepszą, równiejszą pracę, chyba ze 2 łożyska więcej.
Wersje ze słowem Carptek (przedni hamulec jak i wolny bieg) mają faktycznie wiele wspólnego z konstrukcjami pod szyldem Spro.
Klip ACS to prawdziwy rodzynek, weź jednak pod uwagę, że to tylko kawałeczek plastiku, więc bywa tak, że "puści", albo zacznie puszczać po intensywnym sezonie czy dwóch. Nie jest to spekulowanie na wyrost, niestety ;)
W dziale rękodzieło nasz forumowy kolega pochwalił się bezpiecznym klipem własnego pomysłu i generalnie jest to świetny patent. Sam już sprawdziłem nad wodą! W tej sytuacji nie ma się co przejmować klipem fabrycznym. Przynajmniej dla mnie traci on znaczenie :)
Posiadam MAP ACS 400FD i faktycznie ten klip ACS nie robi nazbyt solidnego wrażenia. Po pewnym czasie intensywnego używania musi się zużyć bo to plastik. Patent forumowy z bezpiecznym klipem wypróbowałem i teraz przerabiam szpule we wszystkich federowych kołowrotkach. 5 minut roboty, kawałek drutu dental 0,6mm i gotowe, tylko żyłkę trzeba od nowa nawinąć. Gdybym znał ten sposób wcześniej nie kupiłbym MAPa za 340zł. Mam przecież sporo znacznie lepszych w/g mnie kręciołków.
-
Witam
Od dłuższego czasu jestem napalony na któryś z tych kołowrotków. Map carptek 4000 jest dużo tańszy od p4000. Muszę sobie któryś z nich sprawdzić. Wisienką na torcie jest system ACS, który mi zaimponował. Mam dylemat z tego tytułu że "P4000" wygląda na to że jest kopią "Spro Vento", który można kupić za nie całe 300 zł. Wiec czy jest sens dopłacać za bezpieczny klips?
Jeśli faktycznie p4000 ma te same bebechy co vento to lepszym pomysłem jest kupno carptek'a. Ale czy on faktycznie jest porównywalny z P4000? Jak pracują te kołowrotki, czy ktoś z was miał przyjemność na nich łowić? Potrzebuję ich do feedera.
Posiadam 2 szt. tych Carpteków MAPa od pół roku. Kołowrotki, zwłaszcza ich obudowy wyglądają przeciętnie, poza szpulami, które wygladają ładnie, są aluminiowe i naprawdę solidne. Praca nie jest najgorsza, ale jak na 8 łożysk młynek mógłby być lepiej spasowany, mechanizm ma spore luzy. Pod obciążeniem ok. 20 gram znacznie słuchać rolkę kabłąka, zwłaszcza na grubszej żyłce 0,25 mm, nawet je już smarowałem. Sam klips ACS podczas rzutu przy żyłce 0,18 często wypuszcza żyłkę, przy 0,25 już dużo mniej, ale też się zdarza.
Podejrzewam, że te kołowrotki, konkretnie ich rolki skręcają mi żyłkę, choć nie jestem w 100 % pewien, czy to nie podajniki do metody.
Dziś szukając kołowrotków z wolnym biegiem nie kupiłbym ich, wybrałbym coś z Shimano.
-
Cześć, podłączę się do dyskusji. Przymierzam się do zakupu kręciołeka MAP'a ACS P4000 FD, zrobiłam rozeznanie i sprawują się bardzo dobrze, nie trafiłam na opinię, negatywna co do pracy tego kręciołka, jednak jeśli chodzi o klips, to czasami żyłka potrafi się z niego zsunąć oraz klips po pewnym czasie ulega zużyciu - co wydaje się całkiem normalne. Jedyne co mnie nieco powstrzymuje to cena - ale wiadomo pewnie adekwatna do jakości produktu ;) Pod lupą miałam także kołowrotki serii Carptek, tańsze co da się zauważyć w wykonaniu, takie nieco uboższe, jednak równie dobrze sprawowały się użytkownikom. Cały czas zastanawiam się co wybrać i czy inwestować w MAP'a, bo się na niego nakręciłam i zwyczajnie mi się podoba ale myślę też o tym kręciołku https://sklepdrapieznik.pl/sklep/daiwa/18238-daiwa-ninja-3012-a.html.
Jak już dokonam zakupu to podzielę się wrażeniami :narybki:
-
Aniu.
Uważam że w cenie MAPa kupisz znacznie lepszy kołowrotek, tym bardziej. że obecnie trwa jesienne "wietrzenie magazynów". Myślę, że najlepiej poradzi Ci Wonski81, który jest ekspertem i śledzi rynek. Zwróć się do niego o poradę. Czesiek pomógł już niejednemu z nas w wyborze sprzętu.
-
Dziękuję za namiary, zgłoszę się do wspomnianego wyżej kolegi, żeby cos poradził :)
-
Aniu znalazłem taki post Cześka na Forum w dziale Ciekawe oferty...
Odp: Ciekawe oferty wędkarskie
« Odpowiedź #2132 dnia: 25.10.2017, 21:30 »
Cytuj
Ciekawe młynki w fajnych cenach, niektóre w bardzo niskich.
Podam tylko kilka linków do modeli, które ja uważam za dobre ;)
Polecam przejrzeć inne przedmioty sprzedawcy, bo oferta jest większa niż to co ja wklejam.
http://allegro.pl/ryobi-zauber-fd-4000-5-lat-gwarancji-dobra-cena-i6384568583.html
http://allegro.pl/ryobi-tt-power-fd-4000-5-lat-gwarancji-i6694347817.html
http://allegro.pl/okuma-carbonite-2m-rd-35-match-5-lat-gwarancji-i6715784387.html
http://allegro.pl/okuma-trio-srs-fd-40-5-lat-gwarancji-wyprzedaz-i6781450403.html
http://allegro.pl/shimano-nasci-fb-c3000-dh-i7017498253.html
http://allegro.pl/shimano-nasci-fb-4000-i7017498266.html
http://allegro.pl/shimano-ultegra-fb-4000-i7017398853.html
http://allegro.pl/shimano-ultegra-fb-c3000-hg-i7017398934.html
Powodzenia
-
Dziękuję za szybkie odpowiedzi. Jestem pełen podziwu wiedzy. Dzięki kol. Wonski81. Sprawdziłem patent i jestem pod wrażeniem.
Powiedzcie mi jeszcze gdzie kupię takie reduktory do szpuli i ten drut?
-
Dziękuję za szybkie odpowiedzi. Jestem pełen podziwu wiedzy. Dzięki kol. Wonski81. Sprawdziłem patent i jestem pod wrażeniem.
Powiedzcie mi jeszcze gdzie kupię takie reduktory do szpuli i ten drut?
Możesz kupić drut spawalniczy nierdzewny 0,8 mm do migomatu w malutkiej szpulce 0,45 kg. Starczy na długie lata. Powinien być w marketach budowlanych lub w sklepach z elektronarzędziami. Jest też oczywiście na Allegro.
-
Dziękuję za szybkie odpowiedzi. Jestem pełen podziwu wiedzy. Dzięki kol. Wonski81. Sprawdziłem patent i jestem pod wrażeniem.
Powiedzcie mi jeszcze gdzie kupię takie reduktory do szpuli i ten drut?
Ja kupiłem nierdzewny , twardy drut dentystyczny Drut-Dent 0,6mm za 5zł z groszami. Jest doskonały do tego celu. W jednym opakowaniu jest go wystarczająca ilość na bardzo wiele kołowrotków. Testowałem i działa jak trzeba, pewniej i lepiej niż klips MAPa.
Wystarczy uzyć Google aby znaleźć sklep. Można np tu:
http://www.sklep.mikran.pl/pl/id1376/Drut-stomatologiczny-Met-Dent
Reduktorów do szpul chyba osobno nie kupisz ale to nie jest konieczne. Drut trzeba wstępnie zamocować do szpuli taśmą klejącą a potem na to nawinąć żyłkę. Zwoje zyłki bardzo mocno i pewnie docisną drut. Jak masz głęboką szpulę to można użyć taniej żyłki jako podkładu pod żyłkę właściwą.
-
Nie chce zakładać nowego tematu więc jeszcze podpytam w tym. Jako że skutecznie wybiliście mi z głowy Map'y to mam upatrzone dwa kołowrotki w podobnych cenach do Map. Pierwszy to Shimano nasci- tutaj bardzo podoba mi się szpula, nie jest kanciasta tylko ładnie wyprofilowana i faktycznie wydaje mi się, że przy rzutach odegrało by to rolę. A drugi to Shimano sahara- ten też ma wyprofilowaną szpulę jak ww. Który, waszym zdaniem, zda lepiej egzamin? Propozycji z Shimano exage nie uznaję dlatego, że mam ten kołowrotek i nie bardzo mi odpowiada. Firma Spro też odpada bo jakoś mi nie leży. Jedynie co jeszcze mogło by być to jakaś Daiwa albo Penn.
-
Mam gdzieś starą Saharę 400 kupioną dosłownie za bezcen w USA, leży od lat w rezerwie. Słabo się spisywała i była chyba źle spasowana a do tego coś się działo z kabłąkiem.
Czesiek (Wonski81) poleca nasci i ultegrę a on serwisuje kołowrotki i wie co mówi.
Wg niego ostatnie serie Daiwy mają kłopoty z napędem, konkretnie z pinionem więc lepiej się z nimi wstrzymać.
-
Czyli zostaje Nasci. Ultegra jest dla mnie już zbyt wysoką poprzeczką. Dzięki Wiecho za opinie. Poczekam może jeszcze ktoś dołoży coś od siebie.
-
A MAP 4000 jaką ma średnice szpuli?
-
Ja używam tego wariata https://sklepdrapieznik.pl/sklep/kolowrotki-map/21624-kolowrotek-map-acs-4000-fd.html i generalnie jestem zadowolony, ale muszę powiedzieć, że pod koniec zeszłego sezonu (kupiony na początku 2017) clips potrafi co jakiś czas puścić i mam poskręcaną żyłkę 0,26 Feeder and Method Mono. Kołowrotek był jednak dość mocno eksploatowany i dam mu jeszcze szansę z inną żyłką, a dokładnie z RIVE Long Cast Feeder Line 0.286, zobaczymy jak będzie clips działał.
-
Ja używam tego wariata https://sklepdrapieznik.pl/sklep/kolowrotki-map/21624-kolowrotek-map-acs-4000-fd.html i generalnie jestem zadowolony, ale muszę powiedzieć, że pod koniec zeszłego sezonu (kupiony na początku 2017) clips potrafi co jakiś czas puścić i mam poskręcaną żyłkę 0,26 Feeder and Method Mono. Kołowrotek był jednak dość mocno eksploatowany i dam mu jeszcze szansę z inną żyłką, a dokładnie z RIVE Long Cast Feeder Line 0.286, zobaczymy jak będzie clips działał.
Ja też go niestety kupiłem i to właśnie dla tego klipsa ale jeszcze nie używałem. Gdybym wcześniej poznał patent naszego forumowego kolegi to bym MAPa nie kupował. Mam sporo porządnych kołowrotków ale po dwóch przygodach z odjazdami ryb przy włączonym wolnym biegu chciałem mieć coś co mogę bezpiecznie pozostawić i iść wymienić poglądy z sąsiadem n.t. "dlaczego nic nie bierze..."
-
Mam podobnie, czyli poskręcaną żyłkę i puszczający klips, ale na tańszych wersjach MAPów, czyli Carptekach 4000. Sprzedałem swoje Shimano Catany, a one mimo tylko 3 łożysk w porównaniu do 8-miu w MAPach chodziły nie gorzej, a żyłki nigdy ne miałem skręconej. Jedynie czego MAPom nie można zarzucić to wolny bieg, który robi robotę. Moje mają chyba problem z rolkami kabłąka, co powoduje skręcanie żyłki. Raz już je smarowałem i było trochę lepiej, ale przy większym obciążeniu dalej było słuchać rolki. Teraz marzę o Baitrunnerach od Shimano.
-
Wiecho - co tak negujesz te Carpteki :). Używałem je cały ten sezon i są bez zarzutu :) żyłka mi się nie skręcała :) hamulec jest rewelacyjny.
Uważam za godne polecenia!!!
-
Wiecho - co tak negujesz te Carpteki :). Używałem Je cały ten sezon i są bez zarzutu :) żyłka mi się nie skręcała :) hamulec jest rewelacyjny.
Uważam za godne polecenia !!!
Nie neguję MAPa bo nie używałem, ba jeszcze nawet żyłki nie nawinąłem. Po prostu okazał się niepotrzebny gdy zamontowałem w posiadanych młynkach bezpieczne klipy z drutu wg pomysłu z Forum.
Chcę więc go sprzedać bo leży bez sensu dziewiczy w futerale a ja mam dużo młynków daiwy i shimano różnych typów i mógłbym nimi sporą wycieczkę obdzielić.