Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: perkusista30 w 16.11.2017, 21:00
-
Witam, sezon się kończy a za niedługo :) nowy i trzeba pomyśleć o zakupach. Jak w temacie, jaką matę polecacie? W grę nie wchodzi kołyska, ponieważ ciężka w transporcie i zbyt droga dla mnie. Mata musi się składać, żeby nie zajmowała zbyt dużo miejsca, bo już się nie mieszczę ze sprzętem :)
-
Temat mat był już poruszany ;)
Może znajdziesz interesujące Ciebie informacje pod tymi linkami:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1014
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=7197
-
Panowie, pozwólcie, że dołączę się do pytania, ponieważ również jestem zainteresowany zakupem maty. Oprócz powyższych wymagań dobrze byłoby, gdyby umożliwiała zważenie ryby.
-
Jako, że trochę tych większych ryb przerzucam w sezonie i od lat jakieś tam maty mam oraz łowie z kumplami co maty mają ---> wniosek:
tylko kołyska - np. taka jaką ma MjMaciek. Może się odezwie w temacie. ;)
Inaczej źle dla :fish: i dla własnego kręgosłupa. Czego na sobie samym doświadczyłem. :(
-
Kołyska była by najlepsza ale do łowiska nie dojadę tylko muszę iść na miejscówkę dość daleko, poza tym ja jadę wypocząć na max 6h raz, czasem 2 w miesiącu. Regulamin łowiska NO KILL wymaga zakupu maty.
-
Te kołyski co mają kumple (czasami tam jakas moja ryba gości) nie są ciężkie i nie przeszkadzają w transporcie.
A dają ogromna wygodę dla :fish: i dla łowiącego (umieszczenie ryby, pomiary, ważenie, wyhaczanie itp). i Potem triumfalny marsz ;) do wody i wielka przyjemność wypuszczania :fish: z powrotem.
-
Ja używam beannie mat, i jest ona dobra przy rybach mniejszych niż 10 kilogramów. Można w niej rybę nieść, zważyć, wypuścić. Jest lekka i z dobrym pokrowcem służy też do trzymania i transportu siatki podbieraka. Minusem jest to, że duże ryby z niej się zsuwają i jest ona dla nich mniej bezpieczna. Ale do brzan, leszczy i karpi do 10 kg jest super :)
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/923/a8RdES.jpg) (https://imageshack.com/i/pna8RdESj)