Autor Wątek: Feeder gum  (Przeczytany 3164 razy)

Offline Czarek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 550
  • Reputacja: 88
  • Płeć: Mężczyzna
  • FKM
    • Galeria
    • FKM
  • Lokalizacja: Wawa
  • Ulubione metody: method feeder
Feeder gum
« dnia: 27.12.2017, 22:10 »
Chciałbym poradzić się bardziej doświadczonych Kolegów.
W przyszłym roku planuję trochę powędkować na rzekach. Słyszałem, że warto używać w zestawie klasycznym "feeder gum".
Jaki węzeł będzie do gumki najlepszy?
Pozdrowienia
Czarek FKM

Offline Artur Kraśnicki

  • Sklep Fish24.pl
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 298
  • Reputacja: 182
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Zielona Góra
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Feeder gum
« Odpowiedź #1 dnia: 27.12.2017, 23:10 »
Chciałbym poradzić się bardziej doświadczonych Kolegów.
W przyszłym roku planuję trochę powędkować na rzekach. Słyszałem, że warto używać w zestawie klasycznym "feeder gum".
Jaki węzeł będzie do gumki najlepszy?
Czarek, z Browninga masz specjalne gotowe zestawy feeder rig II
Moje paliwo to wędkarstwo bez niego nie jadę.
Pozdrawiam
Artur Kraśnicki

Offline lester

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 023
  • Reputacja: 95
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Białystok
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Feeder gum
« Odpowiedź #2 dnia: 27.12.2017, 23:16 »
W klasycznym zestawie "in line" linkę główną zakańczam łącznikiem używanym w wędkarstwie spławikowym widocznym pod podanym linkiem.Z drugiej stony łącznika wiążę amortyzator gumowy węzłem z dolnego rysunku.Amortyzator jest zakończony kretlikiem który obciąża gumę bo te stosowane przez spławikowców lubią pływać.Aha, koszyk na lince głównej jest zastopowany własnie przez ten łącznik.To rozwiązanie stosuję od 2lat i bardzo polecam.Gdy spodziewam się ryb 1-3kg stosuję amortyzator lateksowy 1.25mm. :)
http://www.leszcz.pl/parametry_lacznik_wiazanie_lacznik.php

Offline Mateo

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 832
  • Reputacja: 983
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Spławik i Grunt
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Feeder gum
« Odpowiedź #3 dnia: 27.12.2017, 23:32 »
Warto właśnie zwrócić uwagę na to, o czym wspomniał Leszek. Wiele plastikowych łączników pływa. Trudno powiedzieć, na ile faktycznie ma to wpływ na efektywność zestawu, ale jeśli w jakiś sposób możemy wpłynąć na nieco lepszą jego prezentację, to czemu nie zweryfikować zachowania takiego łącznika i wybrać taki, który nie unosi gumy czy też żyłki (w przypadku innej budowy zestawu).
Pozdrawiam
Mateusz

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 304
  • Reputacja: 563
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Feeder gum
« Odpowiedź #4 dnia: 27.12.2017, 23:43 »
Problem nie koniecznie leży w łączniku.
Guma jest na tyle elastyczna i ma tak małą gęstość, że przy średnicy feeder gum, należy użyć łączników, które ją dociążą. Może być plastik. Nie trzeba rezygnować z dobrych konektorów. Wystarczy mała  śrucina i zestaw leży na dnie.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Marcin

Offline Mateo

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 832
  • Reputacja: 983
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Spławik i Grunt
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Feeder gum
« Odpowiedź #5 dnia: 28.12.2017, 00:33 »
Jasne, można i tak.
Ja, kiedy łowię na klasyczny zestaw z koszykiem (bez użycia gumy), staram się używać tonących łączników. Kiedyś nie zwracałem na to uwagi. Przypadkowo zauważyłem, co dzieje się z przyponem, kiedy taki pływający łącznik go uniesie. Wypróbowałem już fajne łączniki z Guru, które toną. Czasem ryba pociągnie trochę, zostawi przynętę i nie zawsze dzieje się tak, że szczytówka napnie żyłkę do stanu początkowego. Wtedy taki przypon może sterczeć uniesiony przez łącznik. Wolę wtedy dać tonący łącznik niż dodatkowo obciążać linkę w okolicach łącznika.
Jeśli jednak ktoś ma jakiś swój dobry i ulubiony łącznik, z którego nie chce rezygnować, to można sobie pomóc jakimś dodatkowym obciążeniem.
Pozdrawiam
Mateusz

Offline lester

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 023
  • Reputacja: 95
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Białystok
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Feeder gum
« Odpowiedź #6 dnia: 28.12.2017, 06:58 »
Temat dotyczy łowienia w rzekach. W nurcie unoszenie się feeder gum pewnie nie ma takiego znaczenia jak na wodzie stojącej. Im większy uciąg tym bardziej guma jest dociskana do dna. Wszystko zależy od tego co chcemy łowić. Miałem kiedyś taki wyjazd na wiosnę w maju przed tarłem krąpia[gruby]. Łowiłem z dna i nie mogłem narzekać. A że lubię eksperymenty to spróbowałem podać przynętę nad dnem. Liczba brań wzrosła o 300% :) Płocie, klenie krąpie i jazie tez lubią takie podanie.Tak więc nie zawsze trzeba walczyć z pływającą gumą :)

Offline Czarek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 550
  • Reputacja: 88
  • Płeć: Mężczyzna
  • FKM
    • Galeria
    • FKM
  • Lokalizacja: Wawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Feeder gum
« Odpowiedź #7 dnia: 28.12.2017, 17:03 »
Dzięki. Właśnie o to chodzi. Co prawda chciałem użyć gumy 1.25, więc nie wiem czy znajdę dobry łącznik do użycia z palomarem, ale... poszukam.
Może jeszcze jakieś węzełki?

Z tym pływaniem łącznika - bardzo cenna uwaga    and :thumbup: for all
Pozdrowienia
Czarek FKM