Autor Wątek: Shimano Aero Match - pękająca żyłka a brak odnotowań w Shimano Polska  (Przeczytany 1167 razy)

Offline Martinus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 628
  • Reputacja: 109
  • Ulubione metody: method feeder
Po wielu pozytywnych opinii na temat żyłki Shimano Aero Match i ja również stałem się posiadaczem wspomnianej żyłki w rozmiarze 0,220 mm 8lb którą zakupiłem w sklepie Duxon w okresie Black Friday , zaznaczę że żyłkę zakupiłem jako ostatnią jedyną sztukę w tym rozmiarze.
 
I ku mojemu zdziwieniu ww żyłka pęka w rękach jak nić czy też makaron niedzielny na rosół . Żyłkę sprawdzałem kilka razy pod obciążeniem , pęka przy wadze 1,4 kg i 2,2 kg jak i również przy 5 kg obciążeniu . Ale skoro ww żyłka w rozmiarze 0,220 mm 8lb pęka w rękach to akurat ta sztuka nadaje się jedynie pod podkład a nie do wędkowania .
 
Jak już wspomniałem część wędkarzy chwali sobie ją , a druga część pisze że się rwie .
 
Stąd moje pytanie : czemu tak się dzieje ?? Zapewne nie jestem pierwszą osobą która o tym pisze a być może i pierwszą który pisze do o tym problemie . Czemu taka marka jak Shimano nic z tym nie robi czy też nie zainteresuje się tym skoro problem jest i nadal się pojawia .

Nie ukrywam że ucieszyłem się gdy ją zakupiłem w tak niskich pieniążkach i to w dodatku 300 m ale później czar prysł , więc uderzyłem do Shimano Polska z e-mialem i zapytaniem o ww pękającą żyłkę .

Zwrotna wiadomość od Shimano :

"Shimano Europe nie odnotowała przypadków problemów pękajacych żyłek Aero Match o których Pan wpomniał w wiadomości, oczywiście mógł Pan trafić na wadliwą szpule gdzie coś takiego mogło nastapić.
Prosze zareklamowac żyłke w sklepie a my rozpatrzymy reklamacje."

Byłem bardzo ciekawy co mi odpiszą , ale z drugiej strony wcale nie zaskoczony wiadomością zwrotną . Przy cenie zakupy żyłki w promocji 14 zł z gr a wysyłką reklamacyjną w granicach 10 zł ma się nijak taka reklamacja i pewnie większość osób którym zdarzył się taki przypadek też taka pomyślała i może stąd ten brak "odnotowania przypadków" .

Jeśli ktoś by w przyszłości potrzebował kontaktu do Shimano Polska podaje niżej :

e-mial : spofishing@shimano-eu.com

tel : 616252120 drugi z końcówką 129

Z poważaniem Marcin

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 304
  • Reputacja: 563
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Ja bym jednak wysłał. Po pierwsze, może jakiś mózgowiec wymyśli co to za przyczyna pękania. Dobra, wiem. W Japonii dyrektor regionalny sprzedaży pewnie w geście skruchy obciął by sobie palec za pękającą żyłkę, a u nas pewnie oleją, ale może panie, może...
Po drugie, sprawa skończy się pewnie wymianą żyłki na nową, a za 10 zł (koszt wysyłki) pewnie jej sobie nie kupisz, a warto.
No i po trzecie. I co? Bubel Ci sprzedali? Mieli wyrzucić? Zrobili w bambuko? I pewnie siedzą i śmieją się, że frajer da se spokój, bo mu się nie będzie opłacać żyłki za 14 zł odsyłać? Twoje 14 zł?

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Marcin

KrzysztofS

  • Gość
Wrzuć tą żyłkę na kilka godzin do naczynia z wodą - niech się dobrze namoczy i wtedy zrób próby.

Offline Martinus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 628
  • Reputacja: 109
  • Ulubione metody: method feeder
Wrzuć tą żyłkę na kilka godzin do naczynia z wodą - niech się dobrze namoczy i wtedy zrób próby.

Też o tym myślałem , tylko że nie na kilka godzin ale na kilka dni . Dzisiaj ją "na mocze" niech wpija i zobaczymy wtedy , ale zaufania do niej już nie mam i bez kupna nowej się nie obędzie . Zresztą już na oku mam całkiem inną żyłkę .
Z poważaniem Marcin

KrzysztofS

  • Gość
Ja swoją ulubioną żyłkę do odległościówki tak "odratowałem" - też rozchodziła się w palcach. Namoczenie przywróciło parametry żyłki.