Autor Wątek: Silnik elektryczny: Minn Kota Endura 45, czy HASWING OSAPIAN 55  (Przeczytany 5217 razy)

Offline Simpson

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 112
  • Reputacja: 34
Panowie i Panie, pytanie do znawców. W podobnej cenie można kupić dwa powyższe silniki, czyli  Minn Kota Endura 45 oraz  HASWING OSAPIAN 55
Oczywiście silniki będą w wersji "MAX" (MAXIMIZER). Silnik będzie napędzał łódkę o długości 360cm, szerokości około 165cm. Raczej pływanie na miejscówki po jeziorze o powierzchniach około 350 -500 Ha, bez trollingu.

Kolega, który wie dużo więcej ode mnie o silnikach proponuje Minn Kotę, nawet trochę słabszą (45), ale spotkałem się z wieloma pozytywnymi opiniami o Haswing Osapianach (4 lata gwarancji także daje do myślenia).
(informacyjnie- do silnika kupię jakąś "żelówkę" 100Ah - 115 Ah).

Może ktoś korzystał z obu ? Każda rada mile widziana.

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 543
  • Reputacja: 937
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Silnik elektryczny: Minn Kota Endura 45, czy HASWING OSAPIAN 55
« Odpowiedź #1 dnia: 08.06.2020, 19:19 »
Miałem osapiana 55 trzy lata z żelówką 115 .
4 godz na 5 piatym biegu pod lekką falę dawał rade.
Krypa 3,6m z obciążeniem 300kg całość taka jak twoja.
Pod bałwany metrowe nie dawał rady. Ale uspokoje cie żaden elektryk na bałwany z taką krypą nie da rady.
Maciek

Offline N3su

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 229
  • Reputacja: 319
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Sosnowiec/Newcastle
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Silnik elektryczny: Minn Kota Endura 45, czy HASWING OSAPIAN 55
« Odpowiedź #2 dnia: 08.06.2020, 21:02 »
Ja mam ospiana bez Max 55 pod Brema 430 Dv. Nie troluje i silnik daje radę Przeczyce, Dzieckowice,Pogorie. Niestety, ale Katowice i spalina tu odpada na większości wód, na których łowie. Aku 100 i jeszce mi prądu nie brakło na pływanie z miejscówki do miejscówki. Na 3 bezproblemu przy 4 daje radę lekkim wietrze , 5 jak już jest gorzej. Podczas testu cykl mieszany spokojne 6h z zapasem na powrót. Prędkości od 5 do prawie 9km/h. Łajba, szpej + 2x Knur czasem dochodzi trzeci zawodnik. Jednak na konkret falę to tylko spalina, bo tu nawet Rhino 110 wysiada. Jedyne co mi się niepodobna w tym silniku to słaba regulacja prędkości od startu do około 2km, potem już jest plynnie.

Offline Simpson

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 112
  • Reputacja: 34
Odp: Silnik elektryczny: Minn Kota Endura 45, czy HASWING OSAPIAN 55
« Odpowiedź #3 dnia: 08.06.2020, 21:09 »
Dzięki za dotychczasowe podpowiedzi, z chęcią przeczytam kolejne opinie

Offline Simpson

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 112
  • Reputacja: 34
Odp: Silnik elektryczny: Minn Kota Endura 45, czy HASWING OSAPIAN 55
« Odpowiedź #4 dnia: 14.06.2020, 21:32 »
W sumie nikt więcej zdania nie napisał, ale poczytałem, pooglądałem, poszperałem i zdecydowałem się na HASWING OSAPIAN 55 MAX.
Mam nadzieję, że to dobry wybór - okaże się.  Pozdro.

Offline Rafal_Rafal

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 167
  • Reputacja: 5
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Marki
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Silnik elektryczny: Minn Kota Endura 45, czy HASWING OSAPIAN 55
« Odpowiedź #5 dnia: 14.06.2020, 22:51 »
Ja mam Osapiana 55 Max już z 5 lat. Pływam na zwykłych akumulatorach samochodowych i ten silnik daje radę. Duża łódka 3 osoby i jak na elektryka nie jest źle. Myślę, że będziesz zadowolony.