Witam
Wybrałbym się z kimś na zasiadkę na żwirowniach w LB. Znam wodę dobrze, mieszkam obok. Łowię batami 5,6,7 i 8m. Ewentualnie bolonką jak pojawi się karpik.
Jeśli chodzi o rybę to jest nieciekawie, ładnej płoci czy leszcza nie ma praktycznie wcale, jest sporo malizny i kilka karpików. Sporo drapieżnika. Największy plus jest taki, że tej drobnicy jest dużo, czasem trafi się coś fajniejszego, cały czas coś się dzieje, choć na okazy bym nie liczył.
Gdyby był ktoś chętny to zapraszam