Autor Wątek: Upały, niebezpieczeństwo przyduchy  (Przeczytany 4486 razy)

Offline maniek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 439
  • Reputacja: 56
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: PD. WALIA - UK
Upały, niebezpieczeństwo przyduchy
« dnia: 09.08.2015, 13:51 »
Panowie jak myślicie czy przy tak niskim poziomie wód i upałach,istnieje niebezpieczeństwo przyduchy. Woda w ogóle nie dotlenia sie. Jak WY myślicie?!

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 67
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Upały, niebezpieczeństwo przyduchy
« Odpowiedź #1 dnia: 09.08.2015, 14:02 »
Może troszkę obok tematu, ale ze 2-3 lata temu dostałem zapytanie o wykonanie projektu pod studnie zaopatrujące w wodę staw pstrągowy. Potrzeba było zimniejszej wody gruntowej, bo ta, którą pobierali wprost z rzeki była za ciepła i ryby padały. Jeśli dobrze pamiętam straty liczone były w tonach.
Także te upały z pewnością kiepsko wpłyną na stawy hodowlane, komercje, czy małe i płytkie sztuczne zbiorniki. Duże jeziora, czy rzeki (Wisła ponoć jest bliska rekordu najniższego stanu wody) dadzą sobie radę.
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

Offline FilipJann

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 367
  • Reputacja: 191
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wielkopolska
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Upały, niebezpieczeństwo przyduchy
« Odpowiedź #2 dnia: 09.08.2015, 14:27 »
Ja mam w okolicy taki staw ok. 5ha, gdzie ok. Miesiąca temu pękła tama i zeszlo dobry metr wody. I przez ten cały czas, mimo upałów nie padla ani jedna ryba ??? A jest ich tam naprawdę sporo...
Have fun.
Do what makes you happy.
And, ignore anyone who says you fish too much.
Life is too short to listen to those who don't respect your passion.

Filip! :)

Offline Krzysztof-Chodzież

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 36
  • Reputacja: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Polska - Chodzież
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Upały, niebezpieczeństwo przyduchy
« Odpowiedź #3 dnia: 09.08.2015, 15:31 »
Wszystko zalezy od sinic.U mnie sa 3 jeziora w miescie i na razie nie widac efektów upałów.
pozdro
Krzysztof

Kotwic

  • Gość
Odp: Upały, niebezpieczeństwo przyduchy
« Odpowiedź #4 dnia: 09.08.2015, 22:47 »
Ryzyko przyduchy jest bardzo duże: wysokie temperatury, bezwietrzna pogoda, rozwój glonów.
W kończącym się tygodniu łowiłem na 3 jeziorach, wszędzie były problemy z tlenem, temperatura wody 22-23 °C (woj. zachodnia część kraju). W tym tygodniu kolejne 2 jeziora, zobaczymy jaki ich stan.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 497
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Upały, niebezpieczeństwo przyduchy
« Odpowiedź #5 dnia: 09.08.2015, 23:23 »
Wg mnie jest bardzo duże ryzyko przyduchy. Upały non stop plus brak deszczu... :o Jak jeszcze będą burze to w ogóle....

Gołym okiem trudno stwierdzić czy jest problem czy nie (no chyba, że jest biało od śniętych ryb). Najlepiej jest zbadać aparatem zawartość tlenu w wodzie. Bardzo często przed kataklizmem zaobserwuje się małą aktywność ryb...

Tak na marginesie okręg PZW powinien dysponować takim aparatem i monitorować wszelkie zbiorniki 'zagrożone'. Jeżeli coś byłoby nie tak - sygnał powinny dostać lokalne koła. Pisałem już co się stało na wodach w okręgu zielonogórskim.  Podczas upałów ładnych parę lat temu padły ryby w kilku wapniankach, jeziorze też. Zdechły takie okazy, że ludzie wierzyć nie chcieli, że takie ryby były w tych wodach, na dodatek było ich mnóstwo... Straty były ogromne, z tego co wiem nie zpobiegli katastrofie, prawie nic nie uratowali. A ryby padały nie w jednym czasie, ale zbiornik po zbiorniku! 
Warto czuwać...
Lucjan

grzesiek76

  • Gość
Odp: Upały, niebezpieczeństwo przyduchy
« Odpowiedź #6 dnia: 09.08.2015, 23:37 »
Właśnie dlatego też coraz bardziej jestem przekonany, że w przypadku mniejszych akwenów o podwyższonym ryzyku wystąpienia przyduchy warto zainwestować w aeratory.
Koszty ich zakupu, zainstalowania i eksploatacji powinny się zwrócić w przeciągu kilku lat. Choć prawdę mówiąc raczej nie powinno się stosować tutaj takiej kalkulacji.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 497
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Upały, niebezpieczeństwo przyduchy
« Odpowiedź #7 dnia: 09.08.2015, 23:54 »
W UK, jako, że jest inny system ochrony wód (lepszy) - czyli ludzie płacą roczną licencję, to EA (Agencja Środowiska) ma sprzęt do ratowanie ryb. Są specjalne grupy ratownicze, wyposażone w przenośne aeratory, pompy i baseny. Po otrzymaniu zgłoszenia szybko pojawiają się nad wodą - i z pomocą lokalnych wędkarzy lub właściciela (komercjom jak najbardziej pomagają, w UK aby łowić na nich tez trzeba kupić licencję!) ryby się ratuje. Są plany i strategie ratowania ryb i gotowe zbiorniki do przerzutu ryb. Nawet przy zrzutach ścieków, ratuje się część rybostanu...
Lucjan

Offline maniek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 439
  • Reputacja: 56
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: PD. WALIA - UK
Odp: Upały, niebezpieczeństwo przyduchy
« Odpowiedź #8 dnia: 10.08.2015, 09:47 »
Oglądałem w telewizji. Rzece Bóbr grozi katastrofa ekologiczna. Oj zle sie dzieje ::)

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 67
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Upały, niebezpieczeństwo przyduchy
« Odpowiedź #9 dnia: 14.08.2015, 21:04 »
Byłem dziś na rekonesansie nad rzeką Lyna i zdziwiłem się poziomem wody. Był wysoki. Nawet bardzo. W okolicy są elektrownie wodne. Ciekaw jestem, czy one mają aż tak duży wpływ na poziom rzeki,  czy po prostu rzeki, które przepływaja przez liczne jeziora lepiej sobie radzą z susza.
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik