W UK, jako, że jest inny system ochrony wód (lepszy) - czyli ludzie płacą roczną licencję, to EA (Agencja Środowiska) ma sprzęt do ratowanie ryb. Są specjalne grupy ratownicze, wyposażone w przenośne aeratory, pompy i baseny. Po otrzymaniu zgłoszenia szybko pojawiają się nad wodą - i z pomocą lokalnych wędkarzy lub właściciela (komercjom jak najbardziej pomagają, w UK aby łowić na nich tez trzeba kupić licencję!) ryby się ratuje. Są plany i strategie ratowania ryb i gotowe zbiorniki do przerzutu ryb. Nawet przy zrzutach ścieków, ratuje się część rybostanu...