Zależy czy wolisz kije szybsze czy bardziej spolegliwe, robinson jest moim zdaniem bardziej sztywny, ja miłośnik wędek o akcji szczytowej, wychowany na Wiśle i sztywnych feederach, na wodach stojących coraz bardziej przekonuję się do wędek parabolicznych, zaliczyłem kilka wypadów z TX3 330, ale od tego sezonu mam Daiwę Nzon Super Slim 330 i bardziej wolę ten kij, sprawia większą przyjemność w trakcie holu ryb.
Dobór wędek, to bardzo często kwestia indywidualna, zwłaszcza gdy "przerobiłeś" już kilka kijów. Najlepiej wędki obejrzeć w sklepie lub zamówić przez internet i porównać, która bardziej będzie Ci odpowiadać.