Michał stane w kontrze historią które opowiadasz.
Maciek,tak łowienie gdziekolwiek,to nie chińskie pismo. Trzeba wodę poznać. Ja tylko wskazałem,czego na youtubie nie ma,albo jest bardzo mało. Dzięki za namiar,człowiek nie zna wszystkich kanałów.
Co do dziadków i większości bywalców,to jest to temat dyskusyjny. Od nich dowiesz się tylko tego,że "kiedyś to panie brało " itp. Gdzie jak gdzie,ale akurat u mnie ,takich panów są legiony. Dla mnie ich temat jest drażliwy.
Być może w innych rejonach jest inaczej i są starsze osoby ,które coś dobrego podpowiedzą.
Elektronika jest dobra,to fakt. Ale to nie jest wyrocznia. Widzę jak chłopaki chodzą z Deeperem,szukają ławic itp. Sonda,jest nieoceniona polując na drapieżnika i chcąc poznać charakterystyke dna,ale nie łowi ryb.
Przychodzi osoba,rzuca nieopodal mojego stanowiska ,mówi do mnie,że tu nie ma nic,a ja już pare podleszczy wypuściłem,także to tak nie do końca z tą elektroniką. Jest dobra,gdy celujemy w grubego zwierza i chcemy poznać zbiornik,tyle.