Konger Turion bolognese 500 jest już w moim posiadaniu
Wszystko co napisał Stan to prawda
Jako, że nie miałem nigdy styczności z mega drogimi bolonkami to śmiało stwierdzam, że do najlepsza wędka tego typu jaką miałem w rękach.
Co mi się bardzo spodobało to:
- czuć spory zapas mocy,
- spodobała mi się duża liczba przelotek - 10 przy 5 metrach to coś chyba rzadko spotykanego,
- przelotki duże, osadzone na wysokich stopkach.
Jeśli chodzi o średnicę dolnika, fakt jak na swoją długość jest dość duża, ale na szczęście mi to nie przeszkadza.
Waga nie wskazała 212g tylko 235g. Wydaje mi się, że po wyjęciu piankowej rurki ze środka chroniącej składy wynik zbliżyłby się do katalogowego. Chociaż dzięki temu wkładowi wędka jest o wiele lepiej wyważona i można zamontować lżejszy kołowrotek.
Zostaję mi jeszcze jedna dość istotna sprawa... Nauczyć się łowić metodą bolońską
