Autor Wątek: Kołowrotki do Feedera/Method Feedera  (Przeczytany 2137 razy)

Offline Apacz

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 204
  • Reputacja: 28
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kołowrotki do Feedera/Method Feedera
« Odpowiedź #45 dnia: 01.02.2024, 07:42 »
Żeby w nieuzbrojonej wędce żyłka sama nie odwijała się z kołowrotka :D

Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka


Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 984
  • Reputacja: 546
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kołowrotki do Feedera/Method Feedera
« Odpowiedź #46 dnia: 01.02.2024, 08:26 »
W kołowrotkach spiningowych klip służy przede wszystkim do zabezpieczenia żyłki przy transporcie ,żeby ci ze szpuli nie schodziła ,również przy zmianie szpuli nad wodą podczas wędkowania ,chyba że lubisz mieć potem burdel w gratach

Offline ZiZ

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 178
  • Reputacja: 21
Odp: Kołowrotki do Feedera/Method Feedera
« Odpowiedź #47 dnia: 01.02.2024, 12:53 »
Mosteque w tym przypadku ma rację
Mylisz się, Mosteque nie ma racji.
Po pierwsze, jeśli ktoś nie „podpiera” się różnymi usprawnieniami typu klipsy, gumki i inne wynalazki a przez x-lat uprawiając różne techniki wędkarskie a spinningując „ćwiczy” rzuty, to potrafi osiągnąć pewną powtarzalność. A ta „tolerancja” +/-30cm, to obserwacja  z mojej strony (wędkującego). Nigdy nie „biegałem” na prostopadły brzeg, żeby mierzyć odległość rzutu, ani nie umieszczałem planszy na wodzie do „mierzenia” odchyłki azymutu. Nawet, jeśli ta tolerancja przy laserowym pomiarze to +\- 50 cm, to wystarczające metrowe pole do utrzymania ryb w polu nęcenia.
Po drugie, nigdy nie musiałem i nie chciałem rzucać zestaw dalej jak 20-25m i to są maksymalne odległości. Więc, takie kosmiczne odległości 60m i więcej nie interesują mnie i nie będę się wypowiadał. Każdy wędkuje tak, jak jemu odpowiada.
A jeśli chodzi o powtarzalność (tak na szybko), to można  zrobić porównanie do snajpera, który potrafi np. z 1km trafić w cel. Bo ma to wyćwiczone latami prób a daj ten karabinek zwykłemu obywatelowi. Domyśl się jaki będzie wynik.
Pozdrawiam

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 688
  • Reputacja: 1998
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kołowrotki do Feedera/Method Feedera
« Odpowiedź #48 dnia: 01.02.2024, 13:06 »
Mosteque w tym przypadku ma rację
Mylisz się, Mosteque nie ma racji.
Po pierwsze, jeśli ktoś nie „podpiera” się różnymi usprawnieniami typu klipsy, gumki i inne wynalazki a przez x-lat uprawiając różne techniki wędkarskie a spinningując „ćwiczy” rzuty, to potrafi osiągnąć pewną powtarzalność. A ta „tolerancja” +/-30cm, to obserwacja  z mojej strony (wędkującego). Nigdy nie „biegałem” na prostopadły brzeg, żeby mierzyć odległość rzutu, ani nie umieszczałem planszy na wodzie do „mierzenia” odchyłki azymutu. Nawet, jeśli ta tolerancja przy laserowym pomiarze to +\- 50 cm, to wystarczające metrowe pole do utrzymania ryb w polu nęcenia.
Po drugie, nigdy nie musiałem i nie chciałem rzucać zestaw dalej jak 20-25m i to są maksymalne odległości. Więc, takie kosmiczne odległości 60m i więcej nie interesują mnie i nie będę się wypowiadał. Każdy wędkuje tak, jak jemu odpowiada.
A jeśli chodzi o powtarzalność (tak na szybko), to można  zrobić porównanie do snajpera, który potrafi np. z 1km trafić w cel. Bo ma to wyćwiczone latami prób a daj ten karabinek zwykłemu obywatelowi. Domyśl się jaki będzie wynik.
Pozdrawiam
Ale nic nowego nie napisałeś. Jeśli mowa o rzutach na bliskie odległości, jest to możliwe. Dalej to możesz rzucać ładnie po tej samej linii (na przykład na wybrane drzewo na drugim brzegu), natomiast miejsce upadku podajnika to już tylko będzie się wydawać, że jest to samo. Bo z boku widać, że to już są metry do przodu lub tyłu.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Apacz

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 204
  • Reputacja: 28
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kołowrotki do Feedera/Method Feedera
« Odpowiedź #49 dnia: 01.02.2024, 13:08 »
Dobry przykład z tym snajperem. Każ mu strzelić w losowy punkt na wodzie lub śniegu. A potem niech trafi za 3 minuty w to samo miejsce ...  Tutaj nie mówimy o zarzucaniu wędki pod trzciny, grążele lub nawis z gałęzi albo na odbijający się w wodzie element przeciwległego brzegu. Tylko o powtarzalności rzutów gdy nie masz punktu odniesienia. Np. na tafli widzisz odbijające się niebo lub jest fala. Nie ma wtedy w co celować. Do tego jeszcze połowy po zmroku, o których nawet nie ma co wspominać bo to już oczywistość.

Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka


Offline ZiZ

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 178
  • Reputacja: 21
Odp: Kołowrotki do Feedera/Method Feedera
« Odpowiedź #50 dnia: 01.02.2024, 13:22 »
Dobry przykład z tym snajperem. Każ mu strzelić w losowy punkt na wodzie lub śniegu. A potem niech trafi za 3 minuty w to samo miejsce ...  Tutaj nie mówimy o zarzucaniu wędki pod trzciny, grążele lub nawis z gałęzi albo na odbijający się w wodzie element przeciwległego brzegu. Tylko o powtarzalności rzutów gdy nie masz punktu odniesienia. Np. na tafli widzisz odbijające się niebo lub jest fala. Nie ma wtedy w co celować. Do tego jeszcze połowy po zmroku, o których nawet nie ma co wspominać bo to już oczywistość.

Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka
Jeśli tak do tego podchodzisz to ci powiem I TRAFI z tolerancją +/-50 cm, jak to zrobi? - spytaj snajpera.
Ja opisują swoje doświadczenie w rzutach na moich łowiskach. Zawsze jest jakiś punkt odniesienia (zapytaj snajpera).

Pozdrawiam