Jeśli ciuch jest drogi i wyposażony w dobre membrany to tak jak piszesz, albo potem impregnacja, albo oddanie do fachowców, ja nie kupuję mega drogich ciuchów, bo nie jestem ani zapalonym narciarzem, ani wspinaczkowcem, ze sportów zimowych to najlepiej wchodzi mi kulig saniami i kociołek na ognisku

najdroższe ciuchy to chyba te wędkarskie mam

Ale tu mowa o śpiworze i tu w zasadzie trzeba zwrócić uwagę na wypełnienie, a drugi aspekt waga po namoczeniu, co zauważył założyciel wątku. Jeśli jest obawa o pralkę, to tak jak sugerowano oddać do chemicznej i tyle.