Drennan nie jest zły.Ma jakieś małe minusy,ale można przymknąć oko.
Podobnie Spro Passion ,który ma też szpulę match ,co może być atutem -a to na przygodny spławik,do cieńszej żyłki na feedera- nie trzeba podkładu.
Z takich tańszych sprzętów to dość rozsądne wybory. Szaleństwa nie będzie,ale na pewno ładnych parę lat wykręcą.
Kołowrotków Cormorana to bym unikał, chyba,że tych z dawnych lat,ale to też niektórych.