Autor Wątek: Port Ścinawa - Tysiące śniętych ryb!!!!  (Przeczytany 5979 razy)

Offline Kafarszczak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 325
  • Reputacja: 164
  • Ważne, aby uwierzyć w moc zanęty i przynęty! :)
  • Lokalizacja: Stargard
  • Ulubione metody: feeder
Port Ścinawa - Tysiące śniętych ryb!!!!
« dnia: 02.02.2016, 21:30 »
Kolejne śnięte ryby !, to jest jakaś masakra nie do opisania co się dzieje w ostatnich miesiącach !!

http://www.pokazrybe.pl/teksty,wiadomosci,8,1,port_scinawa_tysiace_snietych_ryb_w_odrz,410.html
Krzysztof

grzesiek76

  • Gość
Odp: Port Ścinawa - Tysiące śniętych ryb!!!!
« Odpowiedź #1 dnia: 02.02.2016, 21:43 »
Faktycznie. To jakaś masakra.
"Kiedyś, za komuny" ładowali do rzek fenol i masę innych ścieków. Zakłady przemysłowe najczęściej "drugą" rurą, w nocy po cichaczu waliły masę różnego dziadostwa. Ścieki komunalne z całych miast często zupełnie nieoczyszczone trafiały do rzek...
Ale czegoś takiego nie było..
Co oni teraz walą do tej wody???

Offline Skand

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 623
  • Reputacja: 19
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław /Stare Miasto - Szczepin/
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Port Ścinawa - Tysiące śniętych ryb!!!!
« Odpowiedź #2 dnia: 02.02.2016, 21:51 »
Przecież piszą w artykule, że to wina przyduchy a nie ścieków. Za płytko tam jest i to sa skutki.
Janusz

grzesiek76

  • Gość
Odp: Port Ścinawa - Tysiące śniętych ryb!!!!
« Odpowiedź #3 dnia: 02.02.2016, 21:58 »
Przecież piszą w artykule, że to wina przyduchy a nie ścieków. Za płytko tam jest i to sa skutki.

Prawda, piszą że płytko.
Ale przyducha w porcie??
Zna ktoś ten port? Czy to możliwe, aby przy tym stanie wody nie miał żadnego połączenia z rzeką?

Offline Skand

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 623
  • Reputacja: 19
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław /Stare Miasto - Szczepin/
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Port Ścinawa - Tysiące śniętych ryb!!!!
« Odpowiedź #4 dnia: 02.02.2016, 22:05 »
Połączenie jest, w końcu to port, ale barki to tam raczej nie pływają.
https://goo.gl/l0VFhh

Edycja administratora:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=3009.0
Janusz

grzesiek76

  • Gość
Odp: Port Ścinawa - Tysiące śniętych ryb!!!!
« Odpowiedź #5 dnia: 02.02.2016, 22:15 »
Być może przy tak niskim stanie wody "gardło" łączące port z rzeką zmarzło do dna. Ale w takim razie musiałoby tam być około 30cm wody...
Trochę to dziwne biorąc pod uwagę ilość ryb. Porty to zimowiska ryb. Migrują do nich z rzek. Stan wody od wielu już miesięcy był niski. Więc jak ryby dostały się do portu?
Koło domu mam tzw, odnogę odry. W sytuacji kiedy jesienią gardziel odnogi jest płytsza niż około metr ryba w zasadzie już nie wchodzi do odnogi na zimę. Jeżeli jesienią było tam około 50 cm wody, w odnodze trudno nawet żywca łowić. Po prostu nawet drobnica nie wchodzi..
Trochę to teoretyzowanie..Jak wspominałem nie znam tej wody.

Offline michał1995

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 378
  • Reputacja: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Lubin
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Port Ścinawa - Tysiące śniętych ryb!!!!
« Odpowiedź #6 dnia: 03.02.2016, 09:35 »
Pewnie,że ktoś zna 20 min drogi mam do niego.To było do przewidzenia że to się tak skończy:/ Jest za niski poziokm wody Odrze,pisałem że u mnie są skoki wody  o nawet 30 cm i lepiej w ciągu doby przez zapore w Brzegu Dolnym,woda podskoczyła ryba wpłyneła na zimowisko woda opadła odcieła rybe od głównego koryta,przyszedł mróz i gotowe a wody tam było z metr i to maksymalnie!Więc efekty teraz,moża oglądać na zdjęciach.
A ryba najprawdopodobniej wpłyneła tam w grudniu lub listopadzie ,kiedy to poziom wody był wyższy o niespełna metr,wtedy została puszczona woda z Brzegu Dolnego dla dwóch jednostek,dobrze zapadło mi to w pamięci bo nawet widziałem je w porcie w Ścinawie jak tam cumowały.Barki przepłyneły woda opadła w odnodze zostało 5 cm wody i gotowe.W weekend,może tam podjade to zrobie zdjęcia i zobaczycie jak to wyglada,na wlocie do portu w ciągu roku łowię dużo.
Pozdrawiam
Michał ;)

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 495
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Port Ścinawa - Tysiące śniętych ryb!!!!
« Odpowiedź #7 dnia: 03.02.2016, 09:55 »
Masakra...

Szkoda ryb, wpłynęły w pułapkę tak naprawdę... Dla wędkarzy to nauczka również - trzeba pamiętac aby odśnieżać lód - jednokomórkowe glony przeprowadzają wtedy fotosyntezę i dostarczają tlenu, jeżeli zaś widać duszące się ryby - można jakoś zadziałać (odłowić i przenosić).
Ten schemat może się powtarzać co roku :-\
Lucjan

Offline michał1995

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 378
  • Reputacja: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Lubin
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Port Ścinawa - Tysiące śniętych ryb!!!!
« Odpowiedź #8 dnia: 03.02.2016, 10:00 »
Luk tamtejsze koło Ścinawa doskonale o tym wie :'( z tego co wiem nikt sie portem nie interesował,nie robiono odwiertów,żeby dostarczyć tlenu...W tym roku zapowiada się,że znowu będziemy mieli doczynienia z niżówką,oby tamtejsze koło nie dopuściło drugi raz do przyduchy
Pozdrawiam
Michał ;)

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 495
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Port Ścinawa - Tysiące śniętych ryb!!!!
« Odpowiedź #9 dnia: 03.02.2016, 10:05 »
Masakra Michał, masakra... Przyducha, zatrucia, niżówki przez dwa lata i raczej minimalny wylęg - to wszystko fatalnie może się odbić na niektórych odcinkach Odry (i innych rzek) - zwłaszcza będzie to można odczuć za jakiś czas. U mnie na Wye na przykład bardzo często łowi się klenie 48-52 cm, byl jakiś rok, gdy ta ryba wytarła się w idealnych warunkach i takie osobniki przeważają. Rybom rzecznym więc wcale nie jest łatwo się rozmnażać, zwłaszcza w takich polskich warunkach.

Mam spore obawy, że bez zarybień 'wzmacniających' nastąpi spore pogorszenie i spadek populacji ryb, presja wędkarska będzie natomiast taka sama, więc będzie to zjawisko pogłębiać :-\
Lucjan

Offline michał1995

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 378
  • Reputacja: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Lubin
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Port Ścinawa - Tysiące śniętych ryb!!!!
« Odpowiedź #10 dnia: 03.02.2016, 10:10 »
Akurat przykład słabego wylęgu widać po,szczupaku i sandaczu.Przez ostatnie lata kiedy to wiosną mamy niżówke i szczupak z sandaczem wyciera sie bardzo słabo to wtedy nie łowi sie pistoletów po 30 cm natomiast np kiedy rok był "normalny" takich szczupaczków po 30 cm na jednej główce łapało się po kilka a od paru lat łowi sie szczupaki ale tylko średnie i duże,małych brak :'(
Pozdrawiam
Michał ;)

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 495
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Port Ścinawa - Tysiące śniętych ryb!!!!
« Odpowiedź #11 dnia: 03.02.2016, 10:22 »
Smutne to...

Dawaj na bieżąco znać jak wyniki w tym roku (Twoje i znajomych). Jeżeli będą znacznie słabsze warto pomyśleć o jakiś działaniach na rzecz dorybiania rzek, nie wiem czy ktoś w operatach ujął możliwości wystąpienia tak fatalnych warunków przez ostatnie dwa lata, wydaje mi się, że nie ma żadnych 'poprawek'. Normalnie powinno się ograniczyć presję, zmniejszyc limity, zwiększyć wymiary itp. wypełnić powstałą lukę... Za parę lat może być trochę za późno na jakieś działania niestety...

W UK, mimo C&R wcale nie jest tak różowo wszędzie - w wielu miejscach na przykład jest brzana (na Tamizie) - ale taka od 4 kilo wzwyż. Prawie w ogóle nie ma mniejszych sztuk. Za lat dziesięć będą stękania i marudzenia, że kłusownicy z Europy Wschodniej im je zjedli - a tak naprawdę coś jest nie tak. Jeżeli zarybią nawet skromną ilością - te ryby podrosną i będą, ale bez tego? Jest problem bowiem z tarliskami, zmiany klimatyczne utrudniają rybom poszczególnych gatunków skuteczne wycieranie się. W Polsce natomiast ludzie zabierają ryby - więc takie uzupełnienia muszą być o wiele większe... Ja uważam, że pewne miejsca są wciąż pełne ryb, i one się rozmnażają, jest dużo narybku z naturalnego tarła. Ale jak populacja osobników dorosłych się nagle skurczy - to będzie ciężko. Odra w okolicach Grześka (Zielona Góra) nie jest wcale taka rybna jak ta w okolicach Wrocławia czy Opola...
Lucjan

Offline michał1995

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 378
  • Reputacja: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Lubin
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Port Ścinawa - Tysiące śniętych ryb!!!!
« Odpowiedź #12 dnia: 03.02.2016, 18:36 »
Nie zgadzam się z Tobą w pełni Luk,że Odra w okolicach Wrocławia jest rybniejsza :fish: Łowiłem tam i to nie raz i myślę,że jedynie wydaje się być rybniejsza i już tłumaczę czemu,oczywiście to tylko mój punkt widzenia i mogę się mylić.
Po pierwsze,Odra w powyżej Brzegu Dolnego (Czyli wszystko w stronę Wrocławia) to praktycznie woda stojąca przez co jest dużo łatwiejsza,niż ta Odra "U mnie"  ta szybka,gdzie są główki i mocny w porównaniu do Wrocławskiego odcinka nurt.
Łowi na "moim" odcinku zdecydowanie mniej osób niż na tym Wrocławskim,przez co o wiele częściej słyszy się o rybach z tamtej okolicy (Kolejny powód czemu może wydawać się rybniejsza). Na "moim" odcinku rybę trzeba namierzyć,jednego tygodnia słyszy się o leszczach łapanych na zakręcie "X" A następnego tygodnia już na nim jest cisza,natomiast na zakręcie "Y" słyszy się o rybach.Ryba cały czas się przemieszcza!!!Następna sprawa to że W okolicy Wrocławia jest wspomniana tama,jak wiadomo ryba gromadzi się na iluś kilometrach rzeki liczniej za jej sprawą właśnie.I jak już wspominałem,szybka Odra jest znacznie trudniejsza,przynajmniej dla większości,Jest mniej skupisk ryb i znacznie więcej trzeba łowić aktywnie,ryba u mnie przemierza znacznie większe odległości w poszukiwaniu pożywienia z racje tego,że cały czas walczy z nurtem więc i trudniej o namierzenie tej ryby i złapanie jej,nie mówiąc o przyzwyczajeniu do jedzenia,gdzie zaraz porwie je nurt,czego nie ma na wolno płynącej Odrze,a więc ryba ciągle tam pozostaje,przyzwyczajona do jedzenia,inną kwestią jest jeszcze odległość na jakiej się łowi,zazwyczaj na Wrocławskim odcinku łowi sie daleko od brzegu i ludzie nie muszą się cicho zachowywać,natomiast na główkach nie można sobie pozwolić na,wielkie ognisko,muzykę i pijacie zabawy,jeśli chcemy połowić,ryba zwyczajnie się płoszy !
Pozdrawiam
Michał ;)