Autor Wątek: Bat 7 m, w cenie do 400-450 zł  (Przeczytany 3029 razy)

Offline Stan

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 087
  • Reputacja: 204
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Szprotawa
  • Ulubione metody: bolonka
Odp: Bat 7 m, w cenie do 400-450 zł
« Odpowiedź #15 dnia: 26.12.2018, 22:00 »
Mikado Tournament 7 m jest super, ale tylko stara seria. Ta nowa to kicha w tej długości. Osobiście bym Ci polecił dozbierać ze 100 - 150 zł i kupić VDE-R Dynamic Pole TX. Bacik rewelacja. Waga, wyważenie i moc. Zaglądaj na Forum Wędkarzy Wyczynowych, tam często sprzedają takie baciki po atrakcyjnych cenach, powygrywane na zawodach. Dodatkową zaletą zakupu tego bata jest łatwość w zdobyciu do niego części. Wystarczy zadzwonić do serwisu Robinsona i po 2 dniach masz ja w domu, wysłaną za pobraniem.

Offline PoProstuWędkarz

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 471
  • Reputacja: 27
Odp: Bat 7 m, w cenie do 400-450 zł
« Odpowiedź #16 dnia: 26.12.2018, 22:39 »
W trakcie zakupu miałem w łapach właśnie tournament i VDE-R Dynamic Pole TX i powiem że rzeczywiście lepsza od tournament ALE napewno nie za te pieniądze.Jeśli patrzeć na cene do jakości wygrywa tournament.

Offline tstg

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 578
  • Reputacja: 35
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowie, bo lubię :)
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Bat 7 m, w cenie do 400-450 zł
« Odpowiedź #17 dnia: 27.12.2018, 08:43 »
Mam wersję 6 m. Lekka i z dużym zapasem mocy. Spokojnie holuje 1,5 kg ryby. Ładnie pracuje, dobrze wykonana i w niezłej cenie. Trochę żałuję, że nie wziąłem 7 m, ale daje rade z 6 m, która jest tak lekka, że praktycznie nie męczy ręki .

Miałem jedno połamanie (ewidentna wina wędziska) ale naprawa gwarancyjna szybko zrealizowana.

Jak napisał poprzednik, najlepszy stosunek jakości do ceny.

Offline Kiełbik

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 21
  • Reputacja: 18
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Bat 7 m, w cenie do 400-450 zł
« Odpowiedź #18 dnia: 27.12.2018, 22:00 »
VDE-R w wersji TX to naprawdę dobre kije. Sama masa to nie wszystko, wyważenie robi robotę, a tx są bardzo dobrze wyważone. Nadają się do holowania całkiem sporych ryb, ale już z tzw. "klatowaniem" średniaków może być problem. Do takiej orki polecam Browninga Force w oplocie krzyżowym. Bardzo fajny kij, praktycznie niezniszczalny, mam w 4 długościach, dostajesz 2 szczytówki w komplecie: pustą i igłę. Ja w pustej montuję power gum drennana i możesz śmiało klatować ryby po 300-400 pkt. Tyle, że w 7m ten kij waży prawie 400g :(, z tym, że też jest super wyważony.