Autor Wątek: Przecierająca się żyłka!  (Przeczytany 2455 razy)

Offline Bosak

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5
  • Reputacja: 0
Przecierająca się żyłka!
« dnia: 05.06.2016, 11:02 »
Witam :)
Tak jak w temacie mam problem z przecierającą się żyłką wędkuje na feedery i koszyki na jeziorze gdzie od brzegu jakieś 5 m jest wody 30, 40 cm potem jest wielki spad są tam piękne leszcze ale po kilku  wyciągnięciach zestawów muszę je wiązać na nowo problem pojawia się na żyłce głównej zaraz przy krętliku nie wiem czy to wina koszyków są dość ciężkie 45 g. Straciłem już sporo ryb i pieniędzy przez to i szukam dobrej rady nie chcę zrezygnować z tej miejscówka bo na prawdę wchodzą tam ładne okazy.
Pozdrawiam i czekam na dobrą radę :)

Offline kop3k

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 488
  • Reputacja: 320
  • Płeć: Mężczyzna
  • Amat Victoria Curam
    • Galeria
  • Lokalizacja: UK London
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Przecierająca się żyłka!
« Odpowiedź #1 dnia: 05.06.2016, 11:25 »
Cześć.
A jak z zastosowaniem odcinka grubego fluorocarbonu który by z pewnością wytrzymał parę wyjazdów?

Offline Bosak

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5
  • Reputacja: 0
Odp: Przecierająca się żyłka!
« Odpowiedź #2 dnia: 05.06.2016, 11:43 »
Szczerze mówiąc nie próbowałem. Z tym, że fluorocarbon na całej szpuli zamiast żyłki czy tylko na odcinku przypuścimy 2m od krętlika w górę ? 

Offline kop3k

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 488
  • Reputacja: 320
  • Płeć: Mężczyzna
  • Amat Victoria Curam
    • Galeria
  • Lokalizacja: UK London
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Przecierająca się żyłka!
« Odpowiedź #3 dnia: 05.06.2016, 11:46 »
Od kretlika w górę.

Offline Bosak

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5
  • Reputacja: 0
Odp: Przecierająca się żyłka!
« Odpowiedź #4 dnia: 05.06.2016, 12:01 »
Spróbuję :) A plecionka raczej też będzie się szybko przecierała ? chcę dziś jeszcze pojechać a nie mam na stanie fluorocarbonu biorąc pod uwagę, że dziś niedziela raczej nigdzie jej nie kupie... >:O

Offline Druid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 740
  • Reputacja: 419
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Knurów, Górny Śląsk
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Przecierająca się żyłka!
« Odpowiedź #5 dnia: 05.06.2016, 12:02 »
Z fluorocarbonem dobry pomysł - jedna wada że ten odcinek będzie dociskany do dna co może się przełożyć na słabe odczytywanie brań delikatnych
Polecam ochronić krętlik czymś takim :
http://www.sklep.egrubaryba.pl/drennan-swivel-stop-bead-p-223.html
Zastanów się też czy nie da się stosować lżejszych koszyków , różnica 10g w dół może wystarczyć
Pozdrawiam - Gienek

Offline Druid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 740
  • Reputacja: 419
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Knurów, Górny Śląsk
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Przecierająca się żyłka!
« Odpowiedź #6 dnia: 05.06.2016, 12:03 »
Spróbuję :) A plecionka raczej też będzie się szybko przecierała ? chcę dziś jeszcze pojechać a nie mam na stanie fluorocarbonu biorąc pod uwagę, że dziś niedziela raczej nigdzie jej nie kupie... >:O

Jeśli przyczyną przecierania są np racicznice czy małże - wtedy szybciej przetrą plecionkę niż fluorocarbon
Pozdrawiam - Gienek

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 525
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Przecierająca się żyłka!
« Odpowiedź #7 dnia: 05.06.2016, 12:06 »
Ja bym poszedł pod prąd, i spróbował zwykłej krótkiej wygiętej rurki antysplątaniowej. Wydatek żaden,więc nie żal jak nie wypali. . A może da radę. Pewnie uszkodzenia powstają na załamaniu dna przy forsownym holu.
Arek

Offline kop3k

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 488
  • Reputacja: 320
  • Płeć: Mężczyzna
  • Amat Victoria Curam
    • Galeria
  • Lokalizacja: UK London
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Przecierająca się żyłka!
« Odpowiedź #8 dnia: 05.06.2016, 12:22 »
Arku nie wzywaj demona z odmętów internetu ;)

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 525
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Przecierająca się żyłka!
« Odpowiedź #9 dnia: 05.06.2016, 12:28 »
Arku nie wzywaj demona z odmętów internetu ;)
:D 
Arek

Offline kop3k

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 488
  • Reputacja: 320
  • Płeć: Mężczyzna
  • Amat Victoria Curam
    • Galeria
  • Lokalizacja: UK London
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Przecierająca się żyłka!
« Odpowiedź #10 dnia: 05.06.2016, 12:37 »
No co ;) jak śpi i jest cicho to niech śpi 8) taki ładny spokój na forum aż szkoda to psuć.

A wracając do tematu.
To fluorocarbon będzie idealny bo:
-jest sztywny co pozwoli się wędce lepiej ładować do rzutu.
-jest niewidzialny dla ryb*1
-skoro jest niewidzialny to możesz użyć nawet średnicy 0.35mm
-w przeciwieństwie do plecionki jak się zaczepi przy rzucie o przelotke nie będzie trzasku prasku i :'(
-osobiście używam żyłki w płaszczu z fluorocarbonu 3 sezon i nigdy mnie nie zawiodła ale to raczej droga sprawa :)

*1 ryby jak do tej pory nie przedstawiły swojego stanowiska ;)

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 500
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Przecierająca się żyłka!
« Odpowiedź #11 dnia: 05.06.2016, 16:45 »
Kop3k dobrze radzi - warto popróbować z fluorocarbonem. Jeżeli chodzi o brania, to przy leszczach warto je mocno podciągnąc do góry, abu nie powodowały otarć o małże...
Lucjan

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 525
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Przecierająca się żyłka!
« Odpowiedź #12 dnia: 05.06.2016, 23:32 »
Witam :)
Tak jak w temacie mam problem z przecierającą się żyłką wędkuje na feedery i koszyki na jeziorze gdzie od brzegu jakieś 5m jest wody 30, 40cm potem jest wielki spad są tam piękne leszcze ale po kilku  wyciągnięciach zestawów muszę je wiązać na nowo problem pojawia się na żyłce głównej zaraz przy krętliku nie wiem czy to wina koszyków są dość ciężkie 45g. Straciłem już sporo ryb i pieniędzy przez to i szukam dobrej rady nie chcę zrezygnować z tej miejscówka bo na prawdę wchodzą tam ładne okazy.
Pozdrawiam i czekam na dobrą radę :)

Tak mnie teraz naszło. A co by szkodziło wejść w wodę ze stanowiskiem,skoro na tym odcinku jest płytko?
 Sadowisz się na jakiejś platformie samodziełce. 2 m od spadu,z dłuższym kijem? ???   
Arek

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 500
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Przecierająca się żyłka!
« Odpowiedź #13 dnia: 05.06.2016, 23:44 »
Bosak, skoro taki masz spad, to może lepiej jak ustawisz kije kierując je do góry? Wtedy żyłka nie będzie się tak załamywać na spadku...
Lucjan