Autor Wątek: Czy wielkość ma znaczenie...  (Przeczytany 11203 razy)

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 018
  • Reputacja: 419
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Czy wielkość ma znaczenie...
« Odpowiedź #30 dnia: 14.06.2016, 15:08 »
Od kwietnia do listopada, średnio wyjazd na tydzień + jakiś bonusik w marcu. ;)

Wiem, ze mało :'(
;)

Offline Ścigacz

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 594
  • Reputacja: 139
  • Płeć: Mężczyzna
  • No fish no fun :)
  • Lokalizacja: Tuszyn
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Czy wielkość ma znaczenie...
« Odpowiedź #31 dnia: 14.06.2016, 15:09 »
Na tym łowisku po paru połowach kuku odstawiłem totalnie na bok. Skupiłem się na innym asortymencie, który się sprawdza :)

Offline fEeDeReK

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 248
  • Reputacja: 61
  • Wędkuj, a będą ryby :))))
  • Lokalizacja: Zamojszczyzna
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Czy wielkość ma znaczenie...
« Odpowiedź #32 dnia: 14.06.2016, 15:17 »
Od kwietnia do listopada, średnio wyjazd na tydzień + jakiś bonusik w marcu. ;)

Wiem, ze mało :'(

Trzeba umieć wybrać pomiędzy, życiem doczesnym, a wędkarstwem ;D

U mnie nad wodami oczywiście pzw zauważyłem, że im większa przynęta, tym szybsze branie jednak wielkość nie powala na kolona.
Za to mniejsze przynęty 7mm-10mm przynoszą niebrzydkie ryby.
Ostatnio przy leszczach łowiłem na 3 białe robaki większa ich ilość od razu przynosiła leszczyka plus minus 15cm

Mój kolega praktycznie co miesiąc zacina karpika 7-9kg na pojedyncze malutkie ziarno kukurydzy .
Feeder & spinning

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 018
  • Reputacja: 419
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Czy wielkość ma znaczenie...
« Odpowiedź #33 dnia: 14.06.2016, 17:42 »
Na moich typowych (topowych) wodach PZW to byś dopiero dostał nerwicy. Więcej "wędkarzy-mięsiarzy" niż ryb. Żeby złowić okaz to trzeba jeździć prawie codziennie przez miesiąc. No chyba, że okazem nazwę sobie karpika z zarybienia, chudzielca szupaczka, podpłoć lub podleszyka. Przez lata tak robiłem - ale coś mi się w głowie pomieszało i przestało mnie to bawić. ;)
;)

Offline fEeDeReK

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 248
  • Reputacja: 61
  • Wędkuj, a będą ryby :))))
  • Lokalizacja: Zamojszczyzna
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Czy wielkość ma znaczenie...
« Odpowiedź #34 dnia: 14.06.2016, 18:59 »
A myślisz, że ja wędkuje na wodach bez presji?
Kiedyś miałem chęci rzucić to ,  a wybrać komercje, jednak zostałem tu na wytrzebionych wodach.
Komercja nie dla mnie , za dużo brań miałem na byle co , bez wysiłku ;)

A wody pzw jakie są , takie są idzie połowić tylko trzeba trochę chęci włożyć, starać się i szukać odpowiedzi, czemu biorą,czemu nie biorą. Dlaczego tu , a nie tam.
I najważniejsze poznać łowisko,kształt dna,roślinność.
Feeder & spinning

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 018
  • Reputacja: 419
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Czy wielkość ma znaczenie...
« Odpowiedź #35 dnia: 14.06.2016, 19:51 »
za dużo brań miałem na byle co , bez wysiłku
No to jesteś arcymistrzem :D
U mnie na tych komercjach co łowię jakoś nigdy nie miałem za dużo brań - mimo często bardzo dużego wysiłku ...
;)

Offline Radar

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 446
  • Reputacja: 368
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Czy wielkość ma znaczenie...
« Odpowiedź #36 dnia: 14.06.2016, 19:58 »
Ja łowię głównie na wodach PZW. Tam rzeczywiście mniejsze przynęty dają większe ryby.

Teściu łowi na pellety do 18 mm i brań ma jak na lekarstwo.

Ja ostatnio stosuje pellety F1 i ciągnę rybę za rybą.

Batorówka na której łowiłem na zlocie też nie wyjaśniła zagadnienia wielkości przynęty do końca.

Na pellet F1 miałem zarówno brania karasi jak i dwóch karpi po 4 kg oraz bonusa około 8 kg.

Myślałem, że ważniejsze od zanęty i przynęty jest miejsce zarzucenia przynęty/zestawu.

Daleko to duże ryby, a blisko drobnica.

Tutaj teorie zburzył Mario8 ze swoim amurem, który wziął może z 15 m od brzegu na kanapkę z robaczków. Wcześniej zachwiał ją z kolei Zbyszek i Grzegorz łowiąc karpie spod nóg. Gwoździem do trumny była porwana wędka Kafarszczaka na której musiało uwiesić się coś większego, a przecież sama kulka lub dumbells wisiał tuż przy brzegu.

Także uważam, że nie ma sztywnych zasad, przynajmniej na takiej komercji jak Batorówka gdzie wszystko się może zdarzyć.
Nie krytykuj bo dostaniesz bana.

Radek

Offline Robert_X

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 521
  • Reputacja: 12
  • Płeć: Mężczyzna
  • Złów i wypuść, urośnie...
  • Lokalizacja: Zamojszczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Czy wielkość ma znaczenie...
« Odpowiedź #37 dnia: 14.06.2016, 20:18 »
Wg mnie właśnie to jest piękne w wędkarstwie że nigdy do końca nie wiesz co zassie przynętę i nigdy do końca nie możesz spodziewać się co w danym dniu będzie kilerem , ostatnio w Niedzielę gdy była praktycznie studnia u ludzi dookoła łącznie z karpiarzem który chyba swoją łódką zanętową usypał górkę podwodną tak jak kolega na zlocie . Ja mega efektów też nie miałem ale doszedłem do wniosku że rybki nie żerują w określonych zazwyczaj miejscach i zacząłem ich szukać zakładają mniejsze koszyczki 15g Prestona i zmniejszając przynętę na kulki 10mm ( z 12mm) padło kilka rybek w tym mój nowy PB Lina jeden karpik lokomotywa i jeden wymiarowy . Coś się działo a gdybym pozostał z wcześniejszymi przynętami i rzucając dokładnie w miejsca gdzie zazwyczaj ryba podchodzi to siedziałbym tak samo jak inni . Jest za dużo zmiennych moim zdaniem aby typować skuteczność mniejszych lub większych przynęt przynajmniej na wodach PZW w naszym regionie ale pewnie i nie tylko

Offline fEeDeReK

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 248
  • Reputacja: 61
  • Wędkuj, a będą ryby :))))
  • Lokalizacja: Zamojszczyzna
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Czy wielkość ma znaczenie...
« Odpowiedź #38 dnia: 14.06.2016, 20:30 »
Zauważ Robert jak zmienną i dynamiczną mamy pogodę .
W ubiegłym roku czerwcowe  nocki spędzałem w koszulce , a w tym w zimowej kurtce czapce i śpiworek   plus co chwile robiłem sobie gorącą herbatę.
Moim zdaniem jest to właśnie powód tej zmiennej stanowisk  ryb
Feeder & spinning

Offline Robert_X

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 521
  • Reputacja: 12
  • Płeć: Mężczyzna
  • Złów i wypuść, urośnie...
  • Lokalizacja: Zamojszczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Czy wielkość ma znaczenie...
« Odpowiedź #39 dnia: 14.06.2016, 21:18 »
Ano to fakt , jest zimniej bo jest globalne ocieplenie a w zimie jest cieplej bo też przecie mamy globalne ocieplenie ;) To na pewno przekłada się na żerowanie rybek i to chyba najważniejszy czynnik o ile oczywiście w danej wodzie rybki występują :) Ale jak to się mówi jak nie urok to sraczka ja pomimo mniejszej ilości wypadów na rybki w tym roku to i tak jestem zadowolony , wszakże nie każdy bywa 12 razy na rybkach w ciągu miesiąca :)

Online motov8

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 158
  • Reputacja: 239
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Czy wielkość ma znaczenie...
« Odpowiedź #40 dnia: 14.06.2016, 21:28 »
Tylko ciekawi mnie jedna rzecz na tym łowisku. Kolor żółty się sprawdza a nic nigdy nie złowiłem tu na kukurydzę hmmmm......
To trochę dziwne, zapewnie rybie nie odpowiada prezentacja przynęty. Zobacz z drugiej strony jak wrzucisz garść kuku to ryby jednak ją zjedzą, więc na pewno jest to skuteczna przynęta.

Mnie zastanawia jaka jest różnica na łowienie na pływaki vs tonące przynęty (dumbelsy czy kulki).