Autor Wątek: Łowienie na samą ziemię i glinę (odległościówka)  (Przeczytany 296 razy)

Offline Westar

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 41
  • Reputacja: 0
Cześć, dzisiaj dowiedziałem się od bardzo dobrego zawodnika odległościowego, że łapie na moim  zbiorniku na sama gline, ziemię robaki.
Jest 55 hektarowy zbiornik o głębokości 2.3-2.7m
Rybą która chce łowić jest leszcz
Jak myślicie w co i ile podać na start co zrobić w przypadku braku reakcji ryb itp.

Offline Rebrith

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 639
  • Reputacja: 96
Odp: Łowienie na samą ziemię i glinę (odległościówka)
« Odpowiedź #1 dnia: 14.06.2025, 21:26 »
Leszczowa klasyka.

Zmieszaj sobie 2 paczki gliny rzecznej/wiążącej z 1 paczką ziemi torfowej.
Przetrzyj przez sito z 2-3 razy.

Zbiornik nie jest głęboki więc nie potrzebujesz żadnych klejów.

Nastawiasz się na leszcze, więc do mieszanki wrzucasz jokersa i kastery, a łowisz na ochotkę haczykową.

Proste i skuteczne :)

Offline ŁYSY0312

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 528
  • Reputacja: 81
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Reguły, Łomża
Odp: Łowienie na samą ziemię i glinę (odległościówka)
« Odpowiedź #2 dnia: Dzisiaj o 05:52 »
Jak to co powyżej nie będzie skutkować, albo właduje się drobnica to można joka zamienić na topione/mrożone białe, kukurydzę lub/i cięte czerwone robaki.
Kuba