Zacząłem ostatnio troche myślec o łowieniu tyczka, za sprawa filmów Luka
Niestety, nigdy nie miałem z tym do czynienia, wiec nie chciałbym wydawać fortuny, a potem od razu sprzedać
Uwielbiam feeder, ale od czasu do czasu, inna metoda tez byłoby fajnie połowie
Całym osprzętem do krzesła, przynetami zajmę sie pózniej. Narazie chciałbym kupic tyczkę. Myslalem, nad jakaś używka.
Najlepiej chcilabym sie zmieścić w 500 złotych max, zważając na to, ze wszystkie spławiki, przynęty, osprzęt muszę dokupić
Łowilbym z Cuzo. Łowiska to tylko komercje i fajne karpie, ogółem większe sztuki. Zero pzw, ponieważ na 90% nie kupie znów karty.
narazie tylko głośno mysle, ale kto wie, czy nie przejdę do rękoczynów
Sprawa zestawów, ich przygotowania, jeżeli kupiłbym tyczkę, to będę pytać
Nie wszystko na raz, wiec narazie sama tyczka. Do 500 znalazłoby sie cos? Najlepiej jak najtaniej, ale wiem, ze tyki tanie nie sa
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk