Cóż... faktycznie jakiś taki bardziej szumiący egzemplarz.
Co do uszczelek, to nie spotkałem się do tej pory z ich brakiem, więc nie wiem czy to egzemplarz ze zwrotów czy jak? Fabrycznie niezwykle rzadko się coś takiego trafia.
Uszczelka nakrętki/zaślepki może być w jej środku, tak się często dzieje i zazwyczaj tam zostaje. Uszczelka pod korbkę być może była luźna i też jest w kołnierzu korbki? Jeśli jej nie ma, to mały minus jest, aczkolwiek kołowrotek będzie działał.
Wchodzi nowy model na sklepy -2020, więc jeśli ktoś myśli o wymianie, to lepiej to zrobić szybko. Nowy model ma pewien wyraźny minus, zanitowany na stałe knob korbki.
Odnośnie szumów, to faktycznie często i gęsto pojawiają się w nowych konstrukcjach, zwłaszcza tych, które oferują sporo, za niezbyt dużą kwotę. Myślę, że produkcja masowa i niezbyt duża precyzja jest tego przyczyną. Utwardzane przekładnie Shimano/Daiwy często tak szumią po wyjęciu z pudełka, po pewnym czasie mechanizm się dociera i problem zaczyna zanikać.
Co by nie mówić, to po wprawnym serwisie zerowym ów egzemplarz powinien przestać hałasować
