ja tez będę próbować sił na jeziorku, mimo że idzie pogorszenie pogody.
myślę że na stojącej wodzie warto obłowić płytkie miejsca (nagrzanego pierwszymi promieniami) przy trzcinowiskach, co do zanęty ja wybrałem sensas super black, pinka lub jokers, ziemia oraz może troszkę pelletu, zestaw końcowy DS żyłka główna 0,18 przypon 0,12 hak na początek 16 do tego bardzo mały koszyk 15 g bez rurek.
Na warcie i odrze potrafię wędrować, natomiast mam braki w wedkowaniu na jeziorach wiec chce to zmienić.
wczoraj o 22 kręcilem przypony z włosem i pod piłkę, moja pani stwierdziła że jestem dziwny heh.