Hej, od razu mówię, że jestem totalnym laikiem w łowieniu ryb, ale ostatnio wzięła mnie zajawka na rybactwo.

Piszę do Was w sprawie doboru sprzętu - nie znam się na tym kompletnie. Łowię nad stawem, w którym pływają karasie, karpie, sumy, płotki. Z tego co mi wiadomo, ryby nie przekraczają 10 kg. Jaki zestaw najlepiej kupić (kij + kołowrotek + spławik)? Budżet na cały zestaw wynosi 150-200 zł. Nie znam się kompletnie na metodach, więc liczę również na porady.

Czytałem, że do moich oczekiwań najlepsza jest wędka spławikowa, ale nie mówi mi to za dużo :<
Dzięki wielkie za pomoc.