Zakochasz się w Mikado Black Draft
Nic dodać, nic ująć
Dobry wybór. Dopiero jeden sezon za mną z Black Draftem, ale nie żałuje zakupu. Dłubanie tym pickerkiem sprawia ogromną przyjemność
Kijek ma moc i tak jak koledzy wspominali, nie boi się przyłowów. Ale najfajniejsza zabawa to dłubanina płoteczek i wielkich płoci, które tańczą na tym kijku.
Też mam Black drafta uważam, że to świetny kij. Blanka ma niesamowity zapas mocy. Jednak wykonanie mogłoby być lepsze. Dużo ludzi miało w tym kiju problemy z przelotkami. U mnie też ostatnio jedna się poluzowała. Muszę ją wymienić. Na komercyjne karpie do 5 kg jak znalazł
Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
No to cóż, już wiem z czym pójdę na komercję w przyszłym roku
Co do niedoróbek, to mój miał zadzior przy uchwycie na przynęte. Z drugiej strony, to kijek za ok. 200 zł, widuje się większe babole w kijkach dwa razy droższych.