to upał jak skurczybyk

ja tez sie chyba wybiore w piątek na pare godzinek (tylko ten dzień wchodzi w rachube niestety).
Mam nadzieje ze mi nie doleje

. Chociaz w ub roku przy mocno deszczowej pogodzie w Nieznanowicach na komercji ryba pieknie brała
Tylko zmoklem okrutnie bo pomimo posiadania namiotu cały czas musialem byc przy wedkach
