Autor Wątek: Dystans 100 m - feeder czy karpiówka?  (Przeczytany 12569 razy)

Offline PawelL

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 230
  • Reputacja: 143
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kozienice
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Dystans 100 m - feeder czy karpiówka?
« Odpowiedź #45 dnia: 09.10.2020, 22:27 »
?? bo nie czaje.
Paweł.

Offline PawelL

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 230
  • Reputacja: 143
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kozienice
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Dystans 100 m - feeder czy karpiówka?
« Odpowiedź #46 dnia: 09.10.2020, 22:32 »
Domyślam się o co biega.
Nie, wędka zaklipowana, kierunek do dołu, i na podpórkę.
I tak musiałem zaczepowi oddać około 5 metrów.
Zwracam uwagę na fakt wagi żyłki, względem zestawu na dalekim dystansie.
Paweł.

Offline Tomek M.

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 324
  • Reputacja: 57
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Dystans 100 m - feeder czy karpiówka?
« Odpowiedź #47 dnia: 09.10.2020, 23:31 »
Może to pomoże cokolwiek: jak tylko kupiłem Prestona Dutch Mastera do 160g (chyba długość 4,32 m) zrobiłem małe porównanie z posiadaną od lat Daiwą Team Daiwa Heavy Feeder 3,90m, do 150 g cw. Wyniki były następujące- przy zastosowaniu żyłki 0,31 mm (daiwa hyper sensor) i kołowrotka bodajże Stradic 5000  Team Daiwa rzucała ciężarkiem 45 gramów na 80,  77, 65 obrotów korbką (1 obrót to 106 cm) , Preston tą samą gramaturą rzucał na 88,  91, 91 obrotów korbką ( w ogóle wygodniej i precyzyjniej się nim rzuca), Daiwa wymagała przyzwyczajenia,
Ciężarkiem o gramaturze 80 gramów Daiwa rzucała na 87, 88,  88 obrotów korbką a Preston na 81,  87, 96, 98 obrotów korbką, ciężarkiem 100 gramowym Daiwa rzucała na 99, 91, 80, 91 obrotów,  Prestonem wykonałem tylko jeden, niezbyt udany rzut na 79 obrotów a następnie urwałem zestaw i zakończyłem próbę.

Potem do wędek zakładałem kołowrotek z plecionką 0,10 mm i strzałówką 0,31 z żyłki (kołowrotek daiwa cast'izm 25QDA- nawój na jeden obrót korbki- 96 cm) i wykonałem próby ciężarkiem 45 i 80 gramów. Dawia z użyciem ciężarka 45 gramów osiągnęła 84, 95, 94 obroty korbką a Preston 90, 95, 107. Z ciężarkiem 80 gramów Daiwa osiągnęła 97, 97, 103 obroty a Preston 98, 109 i 114 obrotów.
Zaczynałem liczenie obrotów po skasowaniu luzu żyłki i plecionki co ułatwiało mi muliste podłoże w które wbijały się ciężarki. Dodam, że wiatr był skośny w twarz z lewej strony, umiarkowanie silny. Było to  dwa lata temu w sierpniu. zaczynałem łowienie na dłuższych dystansach i uczyłem się rzucać. Później Prestonem osiągałem jeszcze odległość  136 obrotów korbką przy użyciu w/w kołowrotka Daiwy. Daje to w przeliczeniu 130,56 metra, ale po zmierzeniu na kijkach dystansowych wyszło  około 124 metry (mam kijki z 3 metrowym sznurkiem). Później już nie robiłem pomiarów z kijkami, ale z użyciem koszyków typu window 60 gramów rzucałem (bo nie musiałem dalej ) na 90 obrotów korbką bez większego problemu  z użyciem kołowrotka Cast'izm. myślę, że zapas mocy w kijku był na jeszcze 25-30 obrotów. Rzuty musiałyby być jednak już dosyć siłowe.
Nie jestem doświadczonym rzutowcem, moje wyniki to wyłącznie osiągnięcia amatorskie.
Pozdrawiam- Tomek

Ps. Dodam, że zauważyłem, że po namoczeniu szpuli z plecionką mniej się ona plącze w czasie rzutów i odległości są większe niż na suchym zestawie, który się kleszczy.

Tomek

Ps.2- Ciężarki użyte do prób były spłaszczone jak te przeznaczone do wywózki

Tomek

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 198
  • Reputacja: 725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Dystans 100 m - feeder czy karpiówka?
« Odpowiedź #48 dnia: 13.10.2020, 09:22 »
Udało mi się trochę porzucać karpiówką 3.6 3.5lb.
Rzuty dużą metodą powtarzalnie na 105m,zaś koszykiem bullet 60g na 96m. Sęk w tym ,że taka karpiówka jest mało co miększa od mojego spoda,ale rzuca się tym bezproblemowo.

Swoim Flagmanem 3.9 100g,po nabyciu kosza typu window 60g,powtarzalnie pod lekki wiatr w brzeg,rzucałem na 82m z zapasem 2m. Myślę że maksymalny dystans łowienia to 80m w takim przypadku.

Na pewno zostanę przy feederze. Pomyślę o zmianie kołowrotka,choć już teraz mam dosyć rzutowy,nie mniej,uważam,by łowić dalej,łowić a nie tylko rzucać,potrzeba stety/niestety kija 4.2m.
Obawiam się tylko,że duże Cw ,zabierze satysfakcję z holu średniej ryby. Być może sprawa miałaby się inaczej przy drogich wędziskach.

Na koniec taki wniosek po rzucaniu na 80m,potrzeba dużej wprawy,by w miarę celnie podawać towar na taką odległość. O ile dosyć dobrze czuję się na 65- 70m,o tyle już 10m dalej miałem problemy z celnością. Łowienie na 100m uważam za mistrzostwo.