Jestem już po pierwszych testach tych Colmiców Extreme w wersji 7m oraz 8m.
To co mogę powiedzieć to to, że baty są mega sztywne przez co są perfekcyjnie wyważone, a do tego niska waga sprawia iż ich nie czujemy w ręku.
Co prawda uważam, że są za sztywne i do dłubania drobnicy warto zmienić szczytówkę pusta - zakończona pełnym węglem (wklejką).
Na oryginalnych szczytówkach bardzo dużo spadało mi leszczyków 100-300 punktów nawet pomimo ostrożnego holu.
Tutaj bez problemu wejdą szczytówki od Jaxona, ta sama długość.
Same baty warte każdej złotówki, ja jestem po wrażeniem, że po tylu latach żadna firma nie zrobiła nic lepszego pomimo postępu technologicznego.
Ile to już jest extreme na rynku? Ponad 15 lat.
Jak będę miał trochę czasu to zrobię fajne porównanie tych batów i innych, bo przerobiłem tego sporo przez ostatni rok.
Na pewno fajną alternatywą dla wersji 7m jest jaxon genesis pro limited pole, dzięki wklejce nie będzie gubił ryb. Ja myślałem, że nic nie będzie lepiej wyważonego od tego jaxonka, ale jednak colmic to colmic.
Co do wersji 8m to w sumie nie ma żadnej tańszej alternatywy. Jaxon już nie jest tak rewelacyjny jak wersja 7m, hydra queen w sumie to taki sam jak jaxon, bardziej miękki, lepiej pracujący pod rybą, ale wyważenie w 8m nie takie jak potrzeba.
7m waży 210g
8m waży 278g
Długość w obu wersjach brakuje około 10 cm do pełnego rozmiaru.
