Kosz taki sobie. Farba złazi, zaciski potrafią nie trzymać, a nawet jak niby trzymają to kosz się buja. Choć trzeba przyznać, że wygodny i lekki. Wszystko zależy od egzemplarza. Z Trapera to lepiej Championa, choć to inna półka cenowa.
Ja mam dwa kosze na nogach 25, i nie widzę powodu do zmiany na d36, zwłaszcza, że musiałbym wymieniać cały osprzęt.
Jakbym szukał kosza za kilka stówek to celowałbym w taką staruszkę rivę jak mam:
Już pełnoletnia, a u mnie od 12 lat. Nawet chciałem sprzedać, ale żal, bo leciutka i pakowna, choć widać latka "na lakierze"
