Chyba jednak zostanę na forum....
Sprzedawanie czegoś na FB to jakaś wielka porażka...
Ludzie jeśli chcą to za 5 dyszek...
Komentują, że szukam debila, który kupi złamany kij... MASAKRA!
Jeszcze cena im nie pasuje...
Sądzą, że kij skrócony o 2cm nadaje się tylko do kosza, chcę kogoś oszukać, dorobić się...

OLX póki co to samo.
32 wyświetlenia, 0 obserwacji, 0 tel.
Za to 3 wiadomości z propozycją kupienia za 50zł z wysyłką...
Coś się zmieniło przez te 3 lata odkąd ostatnio coś sprzedawałem?