Mam Pro Marine i jest to wyrób bardzo podobno do Kolibri. Ogólnie mogę polecić, ale nie polecam serwisu. Jak mi się złamała taka plastikowa rurka trzymająca dulkę od wiosła, to pan mi powiedział, że będzie mnie kosztować 120 plus wysyłka. Jak spytałem, co z gwarancją, to odpisał, że za mocno wiosłowałem.
Dorobiłem sobie kilka sztuk z kija od szczotki i można pływać. Tego elementu i tak nie widać.
Jak widać w naszym kraju jeszcze daleko do odpowiedniej obsługi klienta. Nie wszyscy są jak Drapieżcy...
