Mam Parabolix SUV pierwszą wersję i kijek nie boi się bonusów. Parabolix 2 SUV wydaje się ciut mocniejszy, także wydaje się to spoko opcja.
Niedawno stałem przed podobnym wyborem i po konsultacjach z paroma forumowiczami (jeszcze raz dzięki Azga

), mój wybór padł własnie na Parabołixa i nie żałuje. Kijek daje sporo frajdy, a jednocześnie ma zapas w dolniku na zabawę z miśkami.
Wysłane z mojego Lenovo TB-J607Z przy użyciu Tapatalka
Edit:
Bardzo fajny bez limitu cenowego jest też Guru Aventus Steve Ringers - teoretycznie kijek pod klasyka, ale mocy mu nie brakuje. Nie jest tak mocny jak zwykłe Aventusy, ale spokojnie z dyszką sobie poradzi zapewniając jednocześnie więcej frajdy
