Wędka na rzekę - duży uciąg cw powyżej 150g

[Michał N.]

Piotrrd,Testowałem nzona 180g pod dystans.
Jest finezja,to fakt,ale cw .według mnie zawyżone. Podwójnie nabity podajnik 90g,waży 125-130g i to już było czuć na tym kiju. Nie odważyłbym się obciążać go bardziej,no ale rzut na 40m ,a na 80-100m,to inna zupełnie specyfika jak chodzi o rzekę.
Dużo osób myli moc kija z cw.

Rapidy są piekielnie mocne,ale to sztywne pały.

[piotrrd]

Piotrrd,Testowałem nzona 180g pod dystans.
Jest finezja,to fakt,ale cw .według mnie zawyżone. Podwójnie nabity podajnik 90g,waży 125-130g i to już było czuć na tym kiju. Nie odważyłbym się obciążać go bardziej,no ale rzut na 40m ,a na 80-100m,to inna zupełnie specyfika jak chodzi o rzekę.
Dużo osób myli moc kija z cw.

Rapidy są piekielnie mocne,ale to sztywne pały.

Akurat u mnie latało 130g + towar i to moim zdaniem max komfortu dla tej wędki i to mówię o dystansie max 40 metrów.

Piękny kij, jeśli chodzi o relacje mocy/pracy pod rybą, wygrywa z zemexami w tej kwestii.

Co do sportexa zgadzam się całkowicie, to bardzo mocne kije.

Jest jeszcze model exklusive i tam wygląda to o wiele lepiej, miałem model do 160g ale odesłałem bo na moje potrzeby był za słaby.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[Michał N.]

Właśnie o to chodzi,że inaczej jest wykonywany rzut na 40m takim kijem,bo to samo leci,a inaczej gdy chcemy posłać duży ciężar na 100m. Stąd może być rozbieżne odczucie.

Jeżeli mniejszy budżet,ja bym pochylił się nad Wędka Mikado Toxy Power Feeder 3,90 // 200g. Miałem w ręku tą wędkę,jest mocna,trochę sztywna,ale zaryzykowałbym łowienie ciężarami 150+.
Cenowo ,przy promocjach,warto zgrzeszyć ,nawet na próbę.

[marcopolo]

Dziękuję panowie za rady

Kupiłem Daiwę N,zone Z XL Distance do 180g,

Jak będzie potrzebny mocniejszy kij, to dokupię Zemexa lub Sportexa

[Michał N.]

Dziękuję panowie za rady

Kupiłem Daiwę N,zone Z XL Distance do 180g,

Jak będzie potrzebny mocniejszy kij, to dokupię Zemexa lub Sportexa

Myślę,że będziesz zadowolony. Jak na swoją moc,wędka jest finezyjna.

[Tombo]

odkopie własny wątek.

w tym roku na  testy wędek było mało okazji, ale nadrobiłem w pazdzierniku/listopadzie na dużym uciągu 10 wypadów i są wnioski

Wnioski:

rzut korumem 13ft 2,5 lb  160g + ciezarek 150g + towar zostało przerobione, ten kij jest absolutnie do zadań specjalnych, daje max pewności przy holach dużych silnych ryb, chyba jeszcze bardziej je polubilem.

w poszukiwaniu finezji na uciagu 120-140g zakupiłem:

1. daiwe nzone distance do 120g 3,9m

na uciągi gdzie rzucam koszykiem 120g + towar jest to świetny kij, nie miałem okazji holować na nim dużej ryby, ale rzut koszykiem z gliną powyżej cw z główki na 30m jest bez problemowe, lekka wedeczka super sprawa, uniwersalna.

ale ostatnio uciągi na 150g + towar, zainteresowała mnie seria Preston monster xtreme, do 3,8 do 150g czyli cos w pol drogi miedzy daiwa a korumem. Na szczytowce 60oz rzucaem 140g + towar i jest tam jeszcze zapas, szczytówka czytelna, uciąg na rzece nie dogina mocno, widoczne brania  malutkich cert.

holowałem na nim brzanę, fajna praca progresywna. Ta wędka ma potencjał i cenę ok 500zl

Dlaczego nie zdecydowałem się na cw 180g zarówno w Daiwie jak i Prestonie? Bo Korumy po prostu wyciągam jak uciąg jest powyżej 150g, płynie syf. te wędki są stworzone do uciągów, za to jak już jest odjazd lokomotywy, to wędka pracuje jak trzeba, nie zgubilem i nie porwałem zestawu na holu na tej wedce do tej pory. (uzywam przypon 0.22, feedergumę 1mm). Mam w planach potestowac plecionkę na tej wędce, choc wiem ze to ryzykowna zabawa na rzece..