Autor Wątek: Charakterystyka wędki do Pellet Waggler  (Przeczytany 1400 razy)

Offline Ania

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 570
  • Reputacja: 223
  • Płeć: Kobieta
  • Trotka Warszawa
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Charakterystyka wędki do Pellet Waggler
« dnia: 14.02.2024, 21:47 »
Witajcie,
Jestem ciekawa, jakie macie przemyślenia w kwestii wędki do techniki Pellet Waggler.
Nie chodzi mi tutaj o wymienianie firm, bardziej zależy mi, by dowiedzieć się, na co zwracanie uwagę wybierając Wagglera.
Długość, ilość przelotek, składy, praca, dolnik...co jest dla Was ważne i istotne?
Mam też swoje przemyślenia i chętnie skonfrontowałabym je z Waszymi upodobaniami O:)
Ania

Offline katystopej

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 141
  • Reputacja: 391
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rafał
  • Lokalizacja: Mysłowice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Charakterystyka wędki do Pellet Waggler
« Odpowiedź #1 dnia: 15.02.2024, 05:26 »
Ciekawy temat przed sezonem PW :) góra kija musi być na pewno bardziej jak w odległościówce, żeby spławiki 10-14g zarzucać na duże odległości, nie może się ona uginać jak miękkie szczytówki feederów, za to dolnik musi być z typowego mięsistego feedera z dużym zapasem mocy. Przy czym na Śląsku mamy łowisko - Mokate Ustroń - na którym łowimy ryby 8-20kg gdzie te 12-18kg nie należą do rzadkości, więc tutaj trzeba mieć bardzo mocny kij, żyłki 0.25 i przypony 0.25 to standard. Na reszcie łowisk gdzie dominuje ryba 2-6kg w zupełności wystarczy nawet odległościówka. Co do przelotek raczej bez większego znaczenia, łowimy latem więc żyłka przymarzać nie będzie, a i tak większość pellet wagglerów ma przelotki na wysokich stopkach, jedynie mogły by mieć ciut większą średnicę, żeby te 40m przy żyłce 0.25 i spławiku 14g bez problemu osiągać. Wyważenie kija to jest coś, co może zmęczyć rękę i zniechęcić nas do PW, gdy rzucamy co 2-3 minuty. Taki Matrix Ethos XRW 3,7m ma bardzo krótki dolnik, przez co kij strasznie leci na pysk i męczy nadgarstek, i dużo przyjemniej łowi mi się Shimano Aero X1 PW 3,3m bo pomimo że ciut cięższe, to wyważenie jest niemal idealne. Bardzo istotnym elementem zestawu jest kołowrotek. Atomowe brania których nie ma nawet na bombce wymuszają nienaganną pracę i brak zwłoki w oddaniu żyłki przez hamulec, dla tego po kilku kołowrotkach na wędce wylądowała Ultegra.
Dzierżno uzależnia

Offline azga

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 291
  • Reputacja: 266
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gdańsk
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Charakterystyka wędki do Pellet Waggler
« Odpowiedź #2 dnia: 15.02.2024, 06:10 »
Ja niewiele łowię (kilka razy w sezonie) i w skrócie dwie najważniejsze rzeczy - praca kija i jego celność. Następnie wygoda - czy po prostu kij nam dobrze leży w rękach i nas nie zmęczy podczas machania kilka godzin, w krótkich odstępach czasu. Moim zdaniem warto poświęcić te parę złotych i kupić kij dedykowany, który obsłuży nam PW i SSB, jeżeli chcemy dłużej tak połowić.
Plum

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 086
  • Reputacja: 719
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Charakterystyka wędki do Pellet Waggler
« Odpowiedź #3 dnia: 15.02.2024, 07:42 »
Kij do PW (przynajmniej wg mnie) powinien w pierwszej kolejności "leżeć" w ręce i nie męczyć ponieważ jest to dosyć aktywna metoda i wymaga częstych zarzutów, podciągnięć itp.
Sam kij powinien być raczej szybki u góry i mięsisty w dole ze sporym zapasem - na PW/SB potrafią przyplątać się fajne miśki, więc zapas zawsze się przyda.

Osobiście przerobiłem sporo chrustu z przeznaczeniem do tej metody - od najniższej do najwyższej półki. Większość patyków praktycznie niczym się nie różni poza zastosowanymi materiałami - te z wyższych półek są lżejsze i mocniejsze oraz znacznie szybciej gasną i jedynie zasobność portfela (oraz subiektywne preferencje) definiuje który kij wybrać.
Ze swojej strony mogę podpowiedzieć: uniwersalna wersja pod większość łowisk będzie 11ft, pod większe ryby 12ft (z reguły mają większą moc), uniwersalnie pod kilka metod (match, PW, rzeka) - kij typu float 12ft


Wysłane z mojego SM-G990B2 przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline krzysssiooo

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 85
  • Reputacja: 11
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Legnica
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Charakterystyka wędki do Pellet Waggler
« Odpowiedź #4 dnia: 15.02.2024, 12:45 »
A ja zawsze myślałem, że do pw/sb brać krótkiego kija do szybkiego operowania rybami, przecież to raczej bliższe niż dalsze odległości sie obławia czyt. pod nogami.

Offline katystopej

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 141
  • Reputacja: 391
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rafał
  • Lokalizacja: Mysłowice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Charakterystyka wędki do Pellet Waggler
« Odpowiedź #5 dnia: 15.02.2024, 13:20 »
Nigdy pod nogami ryba pod powierzchnią nie chodzi bo się zwyczajnie płoszy, minimum te 15 metrów ;)
Dzierżno uzależnia

Offline Ania

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 570
  • Reputacja: 223
  • Płeć: Kobieta
  • Trotka Warszawa
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Charakterystyka wędki do Pellet Waggler
« Odpowiedź #6 dnia: 15.02.2024, 16:56 »
Przez dwa sezony łowiłam po prostu feederem, 3,6m miałam pod to parabolixa suv ale potrzebny mi pod Feedera bo do tego jest stworzony ;D generalnie, wszystko co napisaliście wyżej, mam podobne zdanie, taki troszkę mocniejszy i bardziej mięsisty match, powiedzmy bardziej dostosowany pod komercję.
Ania

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 457
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Charakterystyka wędki do Pellet Waggler
« Odpowiedź #7 dnia: 16.02.2024, 07:56 »
Dla mnie istotne są takie rzeczy jak wielkość łowiska. Ponieważ mam wiele łowisk małych, to tutaj 3 metrowy kij do PW jest najwygodniejszy, bo nie dość, że skraca hol, to jeszcze łatwiej się nim posługiwać. PW to technika gdzie wiele zależy od przejrzystości wody, ta znów w dużej mierze od koncentracji ryby i ilości wody w zbiorniku. Jeżeli ryby jest sporo a zbiornik niebyt głęboki, to wtedy woda jest 'zupą'. I spokojnie można już łowić na 6-8 metrach od brzegu, odpowiednio małym spławikiem. I to też jest istotne, tutaj nie używam cięższych spławików niż 6-8 gramów. Jeżeli jednak zbiornik jest większy a woda czystsza, ryba nie podpływa pod brzeg przy łowiącym, i potrzebny jest zasięg. A do uzyskania zasięgu potrzeba większego czyli cięższego spławika (z powodu widoczności głównie), co znów ma odniesienie do wędki. Bo tu właśnie jest ta zależność, im dłuższy kij tym służy do cięższych spławików.

Dlatego dopasowywałbym sobie kija pod własne łowisko. DO łowienia na odległości do 20 metrów 3 metrowy kij, od 15 do 30 3.3 metra, od 25 powyżej tu już lepiej użyć 3.60 metra.

I tu istnieje podobna zalezność jak z feederami. Moim ulubionym patykiem jest picker 2.4 m, który do odległości 25 metrów zarzuca doskonale a hol jest odpowiednio krótszy, kij sporo wybacza i świetnie amortyzuje. Jest zdecydowanie lepszy niż kije dłuższe, łatwiej się nim łowi i często sprawdzam, czy jestem w stanie dorównać tyczkarzom tutaj. Hol jest krótszy niż na tyczce zazwyczaj :) Podobnie będzie z kijem do PW. Krótszym będzie nam o wiele łatwiej operować. Przy czym tutaj nie trzeba schodzić poniżej 3 metrów.

Jeżeli łowimy PW przy brzegu, czyli w marginie, to tutaj o wiele poręczniejszy będzie kij dłuższy, pozwalający na precyzyjne zarzuty w odpowiedniej odległości. A odległość ma tu znaczenie, bo karp może nie reagować dobrze na przynętę zbyt daleko od brzegu. Krótki kij nie daje tu komfortu, łatwo zaczepić zestaw o trawę, irysy czy trzciny. Nie trzeba tu jednak PW ale zwykła matchówka da radę doskonale, trzeba tylko grubszej żyłki.

A czy droższy kij to taka wielka różnica w łowieniu i większa ilość ryb? Nie za bardzo :) To jak z resztą matchówek, są lżejsze, lepiej leżą, swoim wyglądem 'powalają', niekoniecznie jednak dadzą więcej ryb. Kijem z niższej czy średniej półki raczej złowię tyle samo ryb. Jednak różnice mogą być przy bardziej wymagającym holu. Bo tutaj mały wzrost amortyzacji to większa szansa na wyciągnięcie 'klocków', gdzie dojeżdżamy do końcowych parametrów żyłki, przyponu. Czyli inwestowałbym większą kasę przy celowaniu w większe ryby, zaś bez tego, szukałbym najlepszej okazji. Bo kije do PW nie są popularne tak jak inne, i jest duża możliwość, że jest coś przecenionego.
Lucjan