Autor Wątek: Pływająca karma dla psów.  (Przeczytany 1035 razy)

Offline tench

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 730
  • Reputacja: 62
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kto czegoś CHCE szuka sposobów...aby to osiągnąć😉
  • Ulubione metody: feeder
Pływająca karma dla psów.
« dnia: 03.04.2024, 19:58 »
 Może ktoś mi poleci sprawdzoną, pływającą karmę dla np:psów.
 Chcę łowić z powierzchni karpie i jako zanęty użyć właśnie pływającej karmy.
C'est la Vie

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 036
  • Reputacja: 2238
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Pływająca karma dla psów.
« Odpowiedź #1 dnia: 03.04.2024, 20:00 »
Jeszcze patrz na cenę za kilo. Aller Aqua Bona Float kosztuje 8-10 zł kilo. Nie wiem, czy jest sens iść w karmę ;)
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Mario8

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 509
  • Reputacja: 185
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Zduńska Wola
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Pływająca karma dla psów.
« Odpowiedź #2 dnia: 03.04.2024, 20:19 »
A nie lepiej na skórki chlebowe.

Offline tench

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 730
  • Reputacja: 62
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kto czegoś CHCE szuka sposobów...aby to osiągnąć😉
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Pływająca karma dla psów.
« Odpowiedź #3 dnia: 04.04.2024, 14:11 »
A nie lepiej na skórki chlebowe.

 Na skórki chlebowe już próbowałem łowić. Polecam jak najbardziej. Teraz chcę spróbować innej metody powierzchniowej stąd moje pytanie o pływającą zanętę a jako przynęty chcę użyć Floating Dog Biscuit.
 Dziękuję Mosteque za podpowiedź z tym pelletem od Allera!
 Myślisz, że można go namaczać jakimiś np: płynnymi dodatkami (booster, liquid) i nie straci na pływalnosci?
C'est la Vie

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 036
  • Reputacja: 2238
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Pływająca karma dla psów.
« Odpowiedź #4 dnia: 04.04.2024, 15:37 »
Nie mam pojęcia. Mam go w szafce już... z 8 lat i nigdy na niego nie łowiłem. W tym roku spróbuję też trochę nim postrzelać przy PW, żeby sobie pływał w okolicy spławika. Zobaczymy.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!