Podajnik do metody ARC 30 gr., pellet skretting 2mm, jakiś Method-Mix (Sonubites, Timar-Mix) i jazda nad wodę. Z racji tego, że za bardzo nie ma "uniwersalnych" przynęt, spróbowałbym czegoś popularnego. U mnie, na PZW, bardzo dobrze sprawdza się Sonubites Banofee (czy jak to się pisze), czasem pomarańczowa czekolada. Używam waftersów 6 oraz 8mm, z czego częściej sprawdzają się "ósemki". Może być tak, że nie tyle sam zapach/aromat, ile kolor będzie odgrywał rolę.
Zaczynając wędkowanie to musisz zbadać dno, czy nie ma jakichś zawad, traw itp.
Skoro jesteś początkującym - skup się na celności rzutów, nie na odległości. Zacznij od 20, 30m i staraj się rzucać w punkt. Z czasem dochodząc do wprawy, wyczucia kija - możesz wydłużać dystans. Ogólnie rzecz ujmując - pracuj nad techniką rzutu.
Wędką 3,30m spokojnie jesteś w stanie powtarzalnie (w punkt) rzucać na dystansie 50m. Ale do tego trzeba trochę wprawy.
Zaczynaj od niewielkich odległości z nastawieniem na celność.