Autor Wątek: Mocny match/float  (Przeczytany 2065 razy)

Offline fishunter1990

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 894
  • Reputacja: 905
  • Płeć: Mężczyzna
  • Przystawka i Laying-on Gruntówka z alarmem
  • Lokalizacja: 56-Trzysta DMI
Odp: Mocny match/float
« Odpowiedź #15 dnia: 19.02.2025, 09:00 »
Uwierz mi, że będzie frajda z mniejszych rybek, a jednocześnie spokojna głowa przy braniu większego bonusa :).
Wolę łowić niż łapać...🎣🍺😉

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 497
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Mocny match/float
« Odpowiedź #16 dnia: 20.02.2025, 09:18 »
Jeżeli użyjesz silniejszej żyłki do tego kija, a tak powinno być, to będziesz miał mniejszą ilość drobnej ryby kuszącej się na przynętę. Czyli to co chcesz :) Do tego ten kij nie jest taki sztywny wcale.

Tu też wiele zależy na jaki model się decydujesz. Bo wersja krótsza to odpowiednik pellet wagglera. Ale te dłuższe muszą być bardziej miękkie. Sama specyfika łowienia wagglerem wymusza na kiju odpowiednią pracę. Te wędki przy dużej rybie uginają się parabolicznie. Przy płotce 10 cm może istnieć ryzyko spadu, ale przy takiej 15 cm już będzie amortyzacja pozwalająca je holować. Zawsze też możesz zrekompensować sobie to hakiem z mikrozadziorem, jak Kamasan Animal czy Wide Gape z Drennana.

Wg mnie nie ma na rynku wielu odmian takich wędek, ponieważ karpie łowi się albo z użyciem tyczki i feederów wszelkiej maści, te większe zaś z użyciem karpiówek. Do tego większość modeli dopasowana jest do brytyjskich łowisk, zazwyczaj płytkich i małych. Stąd niezbyt szeroka oferta. Szkoda, że nasze rodzime formy tutaj nie prowadzą ekspansji. Polskie łowiska to często spore karpie, dlatego wzmocnione matchówki czy feedery, zwłaszcza te krótsze, mogłyby zostać odpowiednio pogrubione. Co lepsze, nasze wody będą miały coraz większą ilość takich ryb, bo wypuszczanie jest coraz powszechniejsze a karp żyje długo jak na rybę.

Co ciekawe oferta Korum też nie bierze się znikąd. To grupa Preston, więc oni uzupełniają ofertę wyczynową, stad takie wynalazki. W Polsce jednak mamy o wiele mniejszą scenę wyczynową, za to masę sporych karpi w ogólnych wodach. Warto by tę lukę wypełnić. Moim zdaniem powinno się promować typ łowienia, który były zaakceptowany przez wiele komercji. Gdzie się łowi karpie, nawet spore, za pomocą feederów czy kijów spławikowych, ale z odpowiednio pogrubionym zestawem i żyłką główną.
Lucjan