Zastanawia mnie zainteresowanie tym kołowrotkiem. Zwykły tani kręciłoł z grafitowymi szpulami. Gdyby zamiast Drennan miał napis Konger, Dragon lub Mikado kosztował by pewno z 80 zł i nikt by nawet o nim nie wspomniał. Myślę, że w tej cenie można kupić leprzy kołowrotek.