Macałem go kilka dni temu i poza estetyką to pracą mnie nie zadziwił. Widać go na zdjęciu obok kręcioła, który wzbudził moje zainteresowanie

Nie mówię, że to jakaś lipa, co do ceny wydają się być OK. Korum może poprawia się w tym dziale, ale mnie póki co nie przekonuje. Jego praca przypomina mi pracę Preston-ów - jak by były 'suche', oporne. Ich przełożenie i waga działa na ich korzyść. I gdyby miał jeszcze płytszą szpulę, to może i bym się skupił, bo jak wspomniałem - estetycznie - bardzo ładne.