No przyznam szczerze, że ten produkt z Guru to spory marketing, fajne rozwiązanie - ale patrząc obiektywnie przez pryzmat polskich łowisk - bardzo rzadko kiedy mozna dobrze z niego korzystać. Jest to opcja na zimowe i wczesnowiosenne szukanie ryby raczej, czesto używane przez wyczynowców na komercjach w UK. Czy lepsze od pellet feedera? w pewnych sytuacjach tak. Jednak gorsze jeślii chodzi o małe torebki PVA (tea bags).
Na pewno byłoby dobre to przy cięższym łowieniu wagglerem, gdyby nie ta igła. Słusznie zauważasz Petrosbike, że rozpinane połówki dałyby lepszy , bardziej uniwersalny produkt. Kto wie, czy juz nad tym nie pracują...