Przedstawię, co używam i na czym zaprzestałem poszukiwań oraz postaram się pokrótce uzasadnić ten wybór. Nie będzie to jakiś wymarzony hi end, jestem praktykiem, nie onanizuję się nad sprzętem - wolę łowić. W przypadku dostrzegania rozsądnych (dla mnie) alternatyw - postaram się je przedstawić.
1. Wędka
- shimano catana cx light feeder 3.3 - bo zawsze do niej wracam, spolegliwa góra redukująca spinki małych wariatów i power w dolniku wystarczający na większe spaślaczki. Jak wyzionie ducha to wymienię ją na prestona mini plus 10.6 bo to bardzo podobne wędki.
2. Kołowrotek
- ryobi rozm 4000 (ecusima/zauber + klony) za bardzo pewny hamulec o szerokim zakresie regulacji (moc 5kg martwego ciągu - zakręcony na beton); dobry, równy nawój, wytrzymałe bebechy, dostępne płytkie szpule (150m 0.18) świetną relacja ceny do jakości. Minusem jest rolka kabłąka, która lubi szumieć i wymaga częstszego niż raz w roku czyszczenia/smarowania. Tu za ideał uważam stare daiwy z emblemami na czele i jak zajadę to co mam to pewnie takie staruszki sobię kupię.
3. Podajnik
- używam drennana - bo był to pierwszy porządny podajnik ogólnodostępny w Polsce (dystrybucja lorpio), jest trwały, dobrze lata i współpracuje z konektorami. Foremka drennana ustępuje jednak konkurencji (za ideał uważam prestona, tu jednak nie pasują mi podajniki). Jak pozrywam przejdę na guru hybrid - ze względu na trwałą i przemyślaną konstrukcję oraz bezobsługowość (brak foremki).
4. Żyłka główna
- cenex feeder - używam od lat, niska rozciągliwość, niska podatność na skręcanie i wysoka odporność na uszkodzenia i chemię w wodzie (to ostatnie jest dla mnie kluczowe - używam jej też przy klasycznych feederach a warta w poznaniu to ściek). Dla mnie ideał.
- plecionka p-line o realnej mocy 6kg (odpowiednik żyłki 0.28) na zaczepowe trudne łowiska - nieźle tonie, umiarkowanie miękka.
5. Żylka przyponowa
- mono , przy tej grubości (0.20-0.24) nie zwracam specjalnej uwagi, byle trzymały średnicę (stare zapasy centian'a, drennan 7)
- plecionka drennana (sinkbraid) dodatkowo dociążana pastą.
6. Haczyki bez przyponów
- wide gape specialist - bo mają wszystko czego oczekuję: odgięty profil, szeroki łuk kolankowy, moc. Niezłe przy samozacięciu (choć wiadomo w tym aspekcie haki cieńsze, o długim, smuklym szpicu są lepsze) za to bardzo pewnie trzymają rybę i są pieruńsko mocne. Qm1 czy pr c1 czy long pointy mustada samozacinają lepiej ale uważam je za bardziej podatne na odginanie. Najlepsze wg mnie haki.
7. Haczyki z przyponami
- nie używam, wolę w razie zrywek/spinek/niezapięcia przeklinać siebie niż innych

8. Zanęta (pellet, mix)
- pellet coppensa 2mm / lorpio 2mm
- zanęta: tu nie odważyłbym się doradzać, lubię mieć 2-3 mieszanki przygotowane najczęściej to: BT karma, BT krill&tuna, oraz własny mix.
9. Przynęta (pellet, dumbell itp.)
- kuku cukka bez zalewy
- biełe na maggot rigu
- pellety (aller i sonu)
- dumbellsy (głównie drennan)