30 kl/s IMO spokojnie da się oglądać. Rozdzielczość obrazu ważniejsza, stabilna kamera (statyw obowiązkowo), zbliżenia szczegółów i detali. Umieszczenie kamerki na czapce, barku lub innej ruchomej (często bardzo) podstawie, to IMO kompletna pomyłka. Może autorowi dobrze się to potem ogląda, ale widzowi nie. Audio - obowiązkowo włączony filtr przy wietrznej pogodzie lub szumie wody w tle. Najkorzystniej nagrywać dodatkowym mikrofonem blisko ust. Dykcja a nie bełkotanie do siebie. Podkład muzyczny ma być tłem, na którym słychać wszystko, co potrzeba. Jeśli nie trzeba muzyczki w tle, to jej nie dawać tylko dlatego, że jest fajna. Obowiązkowo kompresja akustyki audio, normalizacja i wyrównanie głośności nagrań (w kompie, po dokonaniu nagrań). Video - dbałość o dobre oświetlenie, to podstawa.
Przemyślane przesłanie filmu: po co, dla kogo i co chcę pokazać.