Autor Wątek: Na suma bym chciał...  (Przeczytany 8329 razy)

Offline Bartek.B

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 440
  • Reputacja: 451
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Stargard
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Na suma bym chciał...
« Odpowiedź #15 dnia: 28.06.2017, 08:35 »
MarioG, ja sumy próbuję łowić tylko na trolling, więc w temacie gruntu się nie wypowiem. Na pewno godne polecenia są kije Mikado.
Ja łowię na ten model http://www.mikado.pl/cat-territory-w-terenie/
Dodam od siebie o czym nie wspomnieli koledzy, że tutaj szczególną uwagę zwróć na detale (kotwice, krętliki, haki, węzły) i najważniejsze zlokalizuj jakąś fajną miejscówkę :)

Offline arkady1321

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 046
  • Reputacja: 24
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Na suma bym chciał...
« Odpowiedź #16 dnia: 28.06.2017, 08:45 »
Whisky to lokalizator :P

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 018
  • Reputacja: 419
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Na suma bym chciał...
« Odpowiedź #17 dnia: 28.06.2017, 12:24 »
Na Wiśle polowałem na sumy na takie sobie zestawy karpiowe. Żyłka  chyba 0,35.
Spodziewałem się ryb do 20 kg, ale trafiły się małe do 1 m. ;)
Na haku pęczki rosówek.
Może kiedyś znowu spróbuję.
;)

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 013
  • Reputacja: 166
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Na suma bym chciał...
« Odpowiedź #18 dnia: 28.06.2017, 12:28 »
Jak kolega wcześniej napisał zapomnieliśmy o krętlikach i haczykach. Z tego co wiem, to Mikado ma ten sprzęt dość dobry. Popatrz na ich ofertę.

Offline Majki

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 038
  • Reputacja: 105
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Na suma bym chciał...
« Odpowiedź #19 dnia: 28.06.2017, 12:47 »
@Bartek.B z trolla podczepiałeś inne ryby? Karpie? Kilka dni temu rozmawiałem z kolegą ode mnie z stowarzyszenia, łowi na Wiśle w Płocku okazy +60 kg i mówił, że z trola strasznie karpie się czepiały (porozrywane boki, psyki).