W sobotę 7.10 odbyło się wspólne wędkowanie kilku wędkarzy naszego forum
Inicjatorem spotkania był kolega Damian ( daminek1) mieszkający niedaleko łowiska nad którym się spotkaliśmy – GOSIR Koszęcin
Od lewej : Karolina ( Carlla70), Bogdan ( sekra) Damian ( daminek1) , ja Druid, Paweł ( zajcu)
Jest to łowisko specjalne PZW , niewielki zalew powstały na potoku Leśnica
By móc tam wędkować trzeba zapłacić 17 zł za jedną wędkę a połów musi być zgodny z regulaminem PZW . Można zabrać do konsumpcji 2 wymiarowe ryby . W wodzie pływają karpie różnej wielkości, sporo dużych amurów, są też szczupaki , liny, karasie , nie dokucza drobnica
Relacja ( wersja bajkowa)
To już jesień, ubyło dnia a powietrze zrobiło się rześkie , widać że niedługo przyjdzie jesienna słota a krasnal Damian marzył o schwytaniu wielkiego zlotołuskiego karpia ktorego nieraz podziwiał latem w jeziorku . Niestety nie udawało mu się . Postanowił więc poprosić o pomoc kilku znajomych czarnoksiężników . Widząc że to już ostatnie dni na zlowienie złotej bestii pojawili się w pierwszą sobotę miesiąca zwanego październikiem. Przybył tam jeden groźny czarownik z grodu wawelskiego smoka, jedna czarownica umiejąca hipnotyzować ryby uśmiechem, jeden mag znający najnowsze karpiowe trendy, krasnal Damian i ja Druid. Każdy zabrał ze sobą magiczne eliksiry pachnące przepięknie kuszącymi zapachami egzotycznych owoców, kiełbas pikantnych, raków przegniłych , czosnku piekielnego i wiele wiele innych . Rozstawili się nad jeziorkiem, zarzucili swoje różdzki zaopatrzone w runy Prestona i Drennana , szemrali zaklęciami aż prawie do zmroku bezskutecznie
Co prawda na ich haczykach zawisło kilka ryb jednak złotołuskiego nie udało się przechytrzyć ..
Na tym nie kończy się jednak ta opowieść , trzeba jedynie czekać na wiosenny czas, wtedy może i inni madzy, trole i elfy skuszą się by przyjechać do tej cudownej krainy wśród sosnowych lasów ...
Relacja ( wersja malkontencka)
Cholera co mnie podkusiło tam jechać to nie wiem. Pogoda fatalna, nie dość że zimno to jeszcze wiatr i co chwilę deszcz ! Nie dość tego – pustkowie , nie ma na czym oka wesprzeć, żadnej zgrabnej turystki-grzybiarki. W dodatku taka lipa że nawet żadnego baru z piwem tam nie było, nie wspomnę o Mc Donaldzie. Towarzystwo też – sami dziwacy usiłujący złowić ryby , nikt nie chciał tańczyć , grillować ani ogniska palić . A co najgorsze – wódki nikt nie miał i nawet nie zagadał że wypadało by gdzieś skoczyć do knajpy by twarz umoczyć. No i to łowienie – tam chyba wcale nie ma ryb ! Jeden co prawda złowił karpia ale tak mizernych rozmiarów że uśmiać się można !
Relacja ( wersja faktyczna )
Niestety pogoda nam nie dopisała , trochę za późno wpadliśmy na pomysł takiego spotkania . Taka pogoda miała jednak jeden plus – byliśmy tam prawie sami . Potok wpływający do zalewu niósł bardzo zimną wodę co zapewne było powodem marnych brań ryb. Woda jak martwa , żadnych spławów , oznak żerowania ryb. Łowiliśmy wszyscy methodą stosując różne przynęty i miksy , każdy coś innego zakładał jako przynętę więc to nie kwestia ich niewłaściwego wyboru. Jedynie kolega Bogdan wymacał jakiś mały obszar gdzie co kilka godzin wziął karp – niestety w rejonie grążeli jeszcze gęsto rosnących gdzie po wpłynięciu zdobyczy był problem z holem co zaowocowało 2 straconymi rybami które wyprostowały hak
Nasza jedyna pani – Karolina trzymała się dzielnie łowiąc cały czas aktywnie , zaliczyła obcinkę przyponu przez szczupaka podczas zwijania podajnika . Wzięliśmy więc z Pawlem spinningi i obeszli zalew – niestety bez brań , tylko jeden mały szczupaczek się skusił na gumę Pawła
Zakończyliśmy łowienie przed 17, posiedzieliśmy trochę razem, pogadaliśmy, powymienialiśmy się doświadczeniami i przynętami . W czasie takich spotkań widać magię naszego Forum – po prostu znamy się dobrze mimo że wielu widzi się pierwszy raz w życiu . Szybko tworzy się paczka przyjaciół którzy jeszcze nie raz połowią razem, pośmieją się i miło spędzą czas – niezależnie od warunków . Teraz już planujemy nieśmiało wiosenne spotkanie
. Damian ma dar pozytywnego łączenia ludzi ze sobą !
Dziękuję całej grupie za fajnie spędzony dzień !
Poniżej fotki z naszego spotkania