Tylko nie jestem pewny. Według tego, jeśli woda sobie opada, w innym roku jest wyżej itd, to znaczy, że linia brzegowa jest tam, gdzie powiedzmy średni poziom wody z 10 lat?
Czyli, można wyciągnąć wniosek, że jakiś odkryty teren z wody, pomimo, że jej tam nie ma, jest dnem?
Ostatecznie, kto decyduje, którą definicję przyjąć? Bo wymienia się 3 warianty ale nie podaje nic na temat zastosowania.
Dziękuje za wcześniejszą pomoc.

wszyscy.