Ok, zgadzam się, dla mnie telewizja też mogłaby nie istnieć, zwłaszcza te idiotyczne seriale piorące ludziom mózgi i wierz mi, też bym chętnie tyle zapłacił, gdyby: po pierwsze było za co (PZW), po drugie gdybym odpowiednio zarabiał. A u nas jest tak-ceny jak na zachodzie, a zarobki jak na wschodzie. Więc albo jedno albo drugie...