Autor Wątek: Co zawiodło? Metoda - puste zacięcia i spięcia  (Przeczytany 62782 razy)

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 640
  • Reputacja: 938
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Co zawiodło? Metoda - puste zacięcia i spięcia
« Odpowiedź #75 dnia: 27.06.2015, 14:08 »
A ja zauwazylem (lecz jeszcze popelniam ten blad >:O ) ze gdy branie na methode nie jest mocne i stanowcze, a branie jest do brzegu, to samo podniesienie wedki nie wystarczy. Na jednej z wypraw, robiac ten blad wyciagnalem tylko 1 rybe na 8 bran i 3spiecia!
U mnie rodzaj brania nie ma znaczenia. Z podpórek jak wędkę ściąga, też potem się spina. I to w każdym momencie są spinki. Od razu po zacięciu, w środku holu, po 30 sekundach, po 32, po 38... przy samym brzegu...
Podejrzewam, że gdyby mi się dobrze zacinało i chciałbym skonstruować przypon, z którego wszystko się spina, to i po tysiącu lat prób nie osiągnąłbym tak wspaniałych rezultatów jak obecne.

pytanko jakie macie koszyki ?
Maciek

Offline dfq

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 723
  • Reputacja: 4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: KR
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Co zawiodło? Metoda - puste zacięcia i spięcia
« Odpowiedź #76 dnia: 27.06.2015, 14:11 »
No to rzeczywiscie ewenement.
Ja kołowrotki ustawiam na wolnym biegu z maksymalnie małym oporem a i tak ryba dobrze zacina się "na koszyczku".
Uwielbiam ten gwizd kołowrotka na pół łowiska przy odjeździe karpia :P
Znów jestem

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 037
  • Reputacja: 2238
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Co zawiodło? Metoda - puste zacięcia i spięcia
« Odpowiedź #77 dnia: 27.06.2015, 14:26 »
30g Jaxona, identyczny z Drennanowskim.
Hm, po chwili namysłu... Czy dużo szarpania potrzeba, żeby quick-change bead wyleciał z koszyka i uwolnił przypon?
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 640
  • Reputacja: 938
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Co zawiodło? Metoda - puste zacięcia i spięcia
« Odpowiedź #78 dnia: 27.06.2015, 14:32 »
No wlasnie
polecam wam zalozenie nad koszykiem od strony sztytowki na zylke dodatkowego stopera gumowego duzego tak aby koszyk zablokowac i zestaw samozacinajacy bedzie dzialal
Maciek

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 037
  • Reputacja: 2238
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Co zawiodło? Metoda - puste zacięcia i spięcia
« Odpowiedź #79 dnia: 27.06.2015, 14:37 »
Ja właśnie myślę odwrotnie - u mnie potrzeba naprawdę sporej siły. Może w Drennanowskim jest lżej?

A w ogóle przy następnych zakupach kupię sobie Drennana koszyk i sprawdzę.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 525
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Co zawiodło? Metoda - puste zacięcia i spięcia
« Odpowiedź #80 dnia: 27.06.2015, 15:24 »
Próbowałeś z sztywniejszymi szczytówkami? Ryba nie porzuca przynęty przy braniu więc tak delikatna nie jest potrzebna, a sztywniejsza może pomódz w samozacięciu. Łącznik potczas brania nie musi wychodzić z koszyka a wręcz nie powinien przy zestawie samozacinającym!
Arek

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 037
  • Reputacja: 2238
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Co zawiodło? Metoda - puste zacięcia i spięcia
« Odpowiedź #81 dnia: 27.06.2015, 15:50 »
Problemem nie jest w samozacięciu, bo się zacinają, a ja potem jeszcze je docinam. Każdy zaleca miękkie szczytówki, nie sztywne, hmm...

Na razie sprawdzę oryginalny zestaw Drennana i porównam go z moją konstrukcją opartą na Jaxonie. Jak nic w tym musi być rzecz.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 640
  • Reputacja: 938
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Co zawiodło? Metoda - puste zacięcia i spięcia
« Odpowiedź #82 dnia: 27.06.2015, 18:45 »
Problemem nie jest w samozacięciu, bo się zacinają, a ja potem jeszcze je docinam. Każdy zaleca miękkie szczytówki, nie sztywne, hmm...

Na razie sprawdzę oryginalny zestaw Drennana i porównam go z moją konstrukcją opartą na Jaxonie. Jak nic w tym musi być rzecz.
otoz opisz jak i gdzie jest wbity hak u tych ryb ktore wyjales
przyczyn moze byc wiele
od zadlugiego wlosa co moze powodowac ze rybki pobieraja pokarm ale za skorke koniec wargi sie lapia i pod ciezarem walki jest spinka
po zly dobor zestawu
co do sztytowki hm ja daje 45 stopni czyli maxymalnie napieta przy dobrze skrastroowanym zestawie wiekszosc bran powoduje zaciecie ryby
Maciek

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 638
  • Reputacja: 444
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Co zawiodło? Metoda - puste zacięcia i spięcia
« Odpowiedź #83 dnia: 27.06.2015, 19:57 »
Maciej spróbuj jeszcze może tego rodzaju gumek, co zakłada się na haczyk bez włosa.
http://www.bigfishing.pl/3780-home_default/tandem-baits-fc-gumki-do-przynet-10-mm-3-szt.jpg
Robert

Offline Adeptus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 245
  • Reputacja: 61
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Co zawiodło? Metoda - puste zacięcia i spięcia
« Odpowiedź #84 dnia: 27.06.2015, 22:21 »
Dziś zacząłem od zestawu którym łowiłem ostatnio i miałem dużo spięć (przypon ok 8 cm hak guru MWG 12 i włos krótki że przynęta prawie dotyka kolanka. 2 ryby na pięć brań. Potem założyłem śrucinę za podajnikiem żeby zniwelować otarcia ale to nic nie dało...karaś dziś nie żerował więc to akurat nie miało za dużego znaczenia bo brania wszystkie były mocne. Próbowałem te same haki tylko różną wielkość i długość włosa i cały czas skuteczność 50%. Hak z zadziorem i dość długim włosem ok 6mm od przynęty(owner isema nr12) dał mi dwie ryby bez spięć. Potem zmieniłem na hak guru QM1 nr 10-14 i włos trochę dłuższy czyli przynęta jakieś 3-6 mm od haka i bingo. 6-7 ryb z rzedu i dopiero ostatnie branie była spinka ale samo branie było jakieś niemrawe tym razem. Te haki MWG są strasznie grube ale czy to może być powód? Kij mam miekki, żyłka 25 a przepon 18-23. Łowiłem na podajniki Preston na łączniku czyli z samozacięciem ale wychodzi on łatwo.

edit: Jeszcze zwracałem uwagę na ułożenie przynęty i haka w podajniku co może też mieć znaczenie
Mariusz
Fishing Fighters Team

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 037
  • Reputacja: 2238
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Co zawiodło? Metoda - puste zacięcia i spięcia
« Odpowiedź #85 dnia: 28.06.2015, 10:05 »
To musi być problem z ciężko wychodzącym z koszyka łącznikiem. Krótki przypon plus 30g zaraz obok pyska ryby i nie ma bata, szarpie głową i musi haczyk wypaść.
Może dzisiaj uda mi się to sprawdzić. A haczyki mam właśnie te nieszczęsne MWG od Guru. To też pewnie swoje robi.

Mjmaciek - ryby są zawsze zacięte prawidłowo za dolną wargę. I jeszcze raz powtarzam, że problem nie leży w zacinaniu brań, bo każde branie kończy się samozacięciem.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 640
  • Reputacja: 938
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Co zawiodło? Metoda - puste zacięcia i spięcia
« Odpowiedź #86 dnia: 28.06.2015, 10:22 »
To musi być problem z ciężko wychodzącym z koszyka łącznikiem. Krótki przypon plus 30g zaraz obok pyska ryby i nie ma bata, szarpie głową i musi haczyk wypaść.
Może dzisiaj uda mi się to sprawdzić. A haczyki mam właśnie te nieszczęsne MWG od Guru. To też pewnie swoje robi.

Mjmaciek - ryby są zawsze zacięte prawidłowo za dolną wargę. I jeszcze raz powtarzam, że problem nie leży w zacinaniu brań, bo każde branie kończy się samozacięciem.
Nie wiem ale niezrozumiale dla mnie jest twoje podejscie ryba szarpnie glowa i koszyk 30 gr spowoduje wyjecie haka z pyska bo lacznik nie wypadnie z koszyka
skoro tak twierdzisz to poco to stosujesz daj koralik kretlik i masz przelot
Jak dla mnie samozacinka z oryginalnego lacznika plus stoper nad koszykiem to najlowniejszy zestaw od lat i nikt mi nie powie ze to nieskuteczne lowie za sesje kilkadziesiat ryb
owszem wszelkie spinki i niedobrania to zawsze moze byc spowodowane tym ze ryby pobieraja pokarm z koszyka pellet dziubia ocieraja sie skubia i na zestawie z pikerem widac branie i zacinasz wszak czynie moga byc podpinki zapinki .......
Ja tne tylko odjazdy widoczne nie skupiam sie na detalach
znakomicie skutecznosc dzialania metody widac gdy zastosujemy klasyczne kije karpiowe damy slyngery i popuscimy hamulce tam niema horych bran a podczas brania koszyki 60 gr nie stanowia problemu do samozacinki
lechy po 30 cm znakomicie pokazuja brania a nie wspomne o karpiszonie
Takze jak dla mnie to co piszez z wyrywaniem haka zmoyska to jakies palfiszyn......
Maciek

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 037
  • Reputacja: 2238
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Co zawiodło? Metoda - puste zacięcia i spięcia
« Odpowiedź #87 dnia: 28.06.2015, 10:54 »
Jak mi ryba zabiera wędkę z podpórki, to chyba nastąpiło samozacięcie, prawda? 90% brań mam właśnie takich, że ewidentnie widać, że ryba jest zacięta i z wędką chce uciec. Nie zacinam otarć o żyłkę.
Czyli piszesz, że masz praktycznie na sztywno zamocowany koszyk do metody i z 10 cm przypon i nie następują ci spięcia, tak? Ja tylko kombinuję w wyobraźni, co może być u mnie źle i nie musisz się unosić :D (chyba że źle odczytałem Twój "stan emocjonalny"). Dzisiaj, jeśli będzie mi dane wyjść na ryby, zrobię zestaw tak, że łącznik będzie bardzo łatwo wyskakiwał z podajnika, gdy ryba zacznie się szamotać. Zobaczymy.
Dla mnie najdziwniejsze jest to, że wcześniej spinki miałem tak na 10%, a teraz nagle mam na 90% i nie wiem, co się stało. Chyba zacząłem robić krótsze przypony, ale już tak zgłupiałem, że sam nie wiem...
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 640
  • Reputacja: 938
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Co zawiodło? Metoda - puste zacięcia i spięcia
« Odpowiedź #88 dnia: 28.06.2015, 11:13 »
Oj kolego ze mnie jest niespotykanie spokojny czlowiek dla mnie to ryba co myslisz i tyle
co do meritum ja proponuje ci zrob jeden zestaw na przelot z koralikiem a drugi ze stoperem na samozacinke wnioski ci same sie pojawia
to sako z przyponami i hakami moze tu jest problem alq juz pisalem cala wiosne lowilem na mvg i nie mialem zejsc teraz pracuje z qm1 w maju nr 14 teraz nr 12 pod 12 daje pellet 8 i kulki 8 badz 10
spruboj z innymi hakami i dlugoscia wlosa raz daj ood kolanko pellecik raz 3 mm pod kolanko
wnioski ci same sie zrobia ot historia
Maciek

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 037
  • Reputacja: 2238
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Co zawiodło? Metoda - puste zacięcia i spięcia
« Odpowiedź #89 dnia: 28.06.2015, 11:19 »
No i właśnie tak zamierzam. Kombinować trzeba, aż się wykombinuje :)
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!