-"Zastanówmy się też, kto wyznaczać będzie trendy w polskim feederze?
Raczej nie będzie to Górek lub Adam Niemiec... "
Może Luk Ty lub Ja

A tak poważnie to raczej wszystkim wiadomo, że Anglicy nie lubią Francuzów i odwrotnie. Jak maja do wyboru swoja markę, to kupią raczej swoją. Firmy w UK rozwijają się i to bardzo dobrze dla wędkarzy jest większa konkurencja i szybszy rozwój.
Tylko czy Fox nadal będzie UK? Była już propozycja przejęcia przez Zebco, ale chyba póki co nie wyszło. Pewnie znajdzie się ktoś, kto kupi firmę, a wtedy kto wie co będzie.
Jean, Anglicy lubią Francuzów, ale teraz to oni przejmują pałeczkę. Kilka lat temu Sensas był bardzo mocny, ale teraz Angole w zanętach i przynętach rządzą (w UK). Tyczki sa jeszcze robione we Francji i we Włoszech, ale i tak są 'angielskie' (Preston robi we Francji swoje). Jeżeli chodzi o spławiki to taki Drennan wprowadził ich tyle, tak samo Preston czy Matrix, że znowu te z kontynentu się mało liczą. A firmy karpiowe? Nie czarujmy się kto wyznacza trendy. Korda, Fox, ESP, i kilkanaście innych firm z Wysp. Dlatego jeżeli chodzi o wylęgarnię pomysłów, to będzie nią raczej UK. Mam wrażenie, że kontynent traci, i to sporo... I nieważne jest, że Amerykanie kupują jakieś firmy (grupę Preston na przykład) - nie mogą 'zabić' ich serca, bo to jest wyznacznikiem ich wartości. A to serce to ludzie pracujący, kombinujący nowe rzeczy...
Dlatego takie firmy jak Matrix powinny być mocniejsze z roku na rok, i w feederze będą miały o wiele więcej do powiedzenia niż Sensas czy tez firmy włoskie lub francuskie. Wystarczy zobaczyć czego używamy do feederowania, od wędek po części zestawów. Ostatnie wynalazki? Jakoś nie widzę tutaj niczego z Francji
