Ja używam ciuchów niestety nie istniejącej już polskiej firmy Alpinus. Kurtka gore-tex spodnie podobnie. Wierzcie lub nie od 10 lat, trzeba tylko prac i impregnować preparatami dedykowanymi.
Też mam dobre doświadczenia. Siedzę właśnie w polarze z tej firmy. Byłem nastolatkiem, kiedy dostałem ten komplet narciarski, więc polar służy już ze 25 lat. Kurtka już nieco za mała, ale tata, który ją odziedziczył, nie narzeka

Fakt, niektóre ciuchy służą naprawdę długo.
Zdarzają się jednak rzeczy, które niemal od razu się "psują". Tak miałem z dresem i koszulkami z logo Drennana. Od razu zaczęły się pojawiać czerwonawe przebarwienia w miejscach, gdzie wilgotny materiał zetknął się ze słońcem. Napisałem o tym do firmy Drennan i poprosili o wysłanie tych ciuchów. Wysłałem. Przysłali mi nowy komplet i do tego jeszcze jakieś koszulki i czapki. Oczywiście nowe ciuchy też miały tę przypadłość. No cóż. Chcieli dobrze, ale pewnie producent ciuchów dał ciała. Takich rzeczy nie widać przy pakowaniu i wychodzą dopiero "w praniu".
Kupiłem też kurtę typu windstopper Prestona. Nie mogłem wsadzić ręki do rękawa. Okazało się, że rękaw w środku swojej długości był przeszyty

Usunąłem szew i niby przez te dwa lata nic się z kurtką złego nie dzieje i spełnia swoje zadanie.
Kto wie, czy nie lepiej jest zaufać bardziej firmom specjalizującym się w produkowaniu dobrej odzieży. Fajnie jest mieć na rybach odzież z jakimś wędkarskim logo, ale być może ryzyko jest tu większe, że trafimy na coś słabej jakości.
Przez ostatnie 5 lat kupiłem trochę ciuchów z North Face i jak na razie mam bardzo pozytywne wrażenia.